"Bo właśnie tym było Conetoe - niedużą mieściną, której nie dotykały zawirowania świata, kwitnącą na wiosnę i skrzącą się na biało w zimie, z niewielkim centrum, pełnym ceglanych budynków." "Bo niektóre tajemnice chcą zostać odkryte, nawet jeśli były ukryte pod ziemią przez dwadzieścia lat." Tajemnicza, magiczna, z pogranicza jawy i snu taka jes... Recenzja książki Szczęście rodziny Marsdenów
Karolina Stępień "Szczęście rodziny Marsdenów". Trzy siostry - najstarsza Elenor, średnia Clementine i najmłodsza Ginger. Każda z nich tak bardzo do siebie podobna i jednocześnie tak bardzo różna. Elenor najpoważniejsza, twardo stąpająca po ziemi, racjonalnie myśląca. Clementine zwinna i szybka jak sarna, ciekawska i żyjąca pełną piersią. Ginger ... Recenzja książki Szczęście rodziny Marsdenów