"Szalone eskapady” stanowią chronologiczną kronikę rejsów na tratwach w ich ponad stuletniej historii. Książka jest rejestrem umiłowania przygody i żądzy poznania, opisem często niezmiernie ryzykownych wypraw ludzi o „najdzikszych sercach”. Wszystkie eskapady mają w sobie coś wspólnego, choć często bywają tak różne. Andrzej Urbańczyk, niestrudzony nawigator (rekordowe 75 000 mil samotnej żeglugi) jest szczególnie predestynowany, by pisać o wyprawach na tratwach. Już 50 lat temu sam dowodził wyprawą na tratwie. W roku 1957, wraz z trzema towarzyszami, przepłynął Bałtyk świerkową tratwą NORD.