Opinia na temat książki Sycylijczyk

@Anjo @Anjo · 2024-11-08 14:19:52
Przeczytane ✅Kryminał, sensacja, horror, thriller.
Zabierając się za drugą część rodziny Corleone, nastawiłam się na jej rzeczywistą kontynuację i oczekiwałam tudzież podobnej narracji. Tymczasem okazało się, że choć książka jest częścią cyklu o Donie Corleone, to dość znacząco różni się od swojej pierwszej poprzedniczki. Michael Corleone odgrywa tutaj jedynie drugorzędną rolę, a o Donie Vito wspomniano zaledwie kilka razy. Różnice stają się zauważalne również w strukturze narracji, jak i w tematyce głównych wątków.

"Ojciec chrzestny" definiuje pewne kanony narracyjne poświęcone mafii — od ukazania złożoności relacji rodzinnych po moralne dylematy związane z władzą. "Sycylijczyk" natomiast będący z jednej strony kontynuacją uniwersum stworzonego przez Puzo, a z drugiej niezależną opowieścią, eksponuje bardziej romantyczną i jednostkową walkę z niesprawiedliwością. Turi Guiliano jako postać tragikomiczna staje w opozycji do Michaela Corleone; jego ideały, nawet jeśli szlachetne, są konfrontowane z brutalnością rzeczywistości, co czyni go bardziej archetypowym bohaterem martyrologicznym.
Różnice dla mnie na tyle znaczące, że
dało się odczuć brak tego samego głębokiego wniknięcia w psychologię postaci i mafijne zawirowania, które zdefiniowały pierwszą książkę. W "Sycylijczyku" ton romantyczny i heroizacja jednostki nadają powieści nieco lżejszy charakter, co może prowadzić do bardziej korzystnych porównań na rzecz "Ojca chrzestnego" będącego takim "opus magnum" Puzo, które ustawiło standardy dla literatury o mafii, pełne złożonych postaci, intrygujących zwrotów akcji i refleksji nad rodziną, władzą i lojalnością. "Sycylijczyk", chociaż równie emocjonujący i interesujący, w pewnym sensie może wydawać się mniej wielowymiarowy, a w efekcie też mniej zapadający w pamięć.

Ostatecznie, zarówno "Ojciec chrzestny", jak i "Sycylijczyk" mają swoje niepowtarzalne walory. To, co jednych zachwyca w "Sycylijczyku" jako odzwierciedlenie walki jednostki, dla innych może wydawać się zubożone w porównaniu do epickości i głębi "Ojca chrzestnego". Warto jednak podchodzić do obydwu utworów z otwartym umysłem, doceniając ich odmienność i unikalne podejście do tematyki mafijnej.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-11-08
× 17 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Sycylijczyk
15 wydań
Sycylijczyk
Mario Puzo
7.9/10
Cykle: Ojciec Chrzestny, tom 2, Świat mafii, tom 3

Kontynuacja Ojca Chrzestnego, jednej z najwybitniejszych powieści XX wieku. Kolejna doskonała powieść Maria Puzo, w nowym wydaniu będącym częścią ekskluzywnej serii wznowień w pięknej jednolitej szac...

Komentarze

Pozostałe opinie

Po zabiciu Sollozza i McCluskey’ego Michael Corleone ukrywa się na Sycylii. Zanim będzie mógł wrócić do rodziny, dostaje od ojca zadanie – ma przygotować ucieczkę do Ameryki dla młodego awanturnika S...

"Sycylijczyk" jest drugim tomem cudownej serii o nazwie "Ojciec chrzestny". Jak na klasykę przystało to całkiem dobre dzieło. Oczywiście tę powieść polecam jedynie czytelnikom pełnoletnim ze względu ...

No cóż... powiedzmy sobie od razu wprost: pomimo powiązania fabularnego, drugi "Ojciec Chrzestny" to nie jest. Ale jednak daje nam momentami namiastkę jego klimatu. Akcja dzieje się na Sycylii w okr...

PZ
@haes82

Nie pamiętam, kiedy przeczytałam Sycylijczyka. Na pewno było to bardzo dawno temu. Wówczas, kiedy bunt młodzieńczy wymagał innego zdania niż posiadali rodzice... A ojciec mój zafascynowany był Ojcem ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl