Opinia na temat książki Światłoczułość

@Elwira @Elwira · 2025-04-18 09:56:27
Przeczytane Poddałam się w trakcie
Mróz czy nie Mróz, Światłoczułość to albo pastisz, albo przykład tego, jak ludzie czytający wyłącznie kryminały i thrillery wyobrażają sobie literaturę wyższą. Złota myśl złotą myśl pogania, o życiu, o śmierci, o losie, o miłości, pamięci, rodzinie, wojnie, o traumie, o wszystkim, co można sobie wyobrazić, a prawda jest taka, że każda strona to nic nieznaczący bełkot lub sentencje, które już Seneka uznałby za wyświechtane. Dorzućmy do tego to, co Polacy lubią najbardziej, czyli niewinne dzieci i Drugą Wojnę Światową, a najlepiej niewinne dzieci żyjące podczas Drugiej Wojny Światowej, i mamy idealny przykład współczesnej polskiej literatury.

Sama warstwa językowa też jest fantastyczna – w co drugim zdaniu szyk przestawny, bo to przecież poważna proza, a poza tym akcja dzieje się na wsi, więc jakaś stylizacja musi być, co z tego, że autor sam się w tych zdaniach zaczyna gubić i nie wie już, gdzie jest podmiot, gdzie orzeczenie i o co w ogóle chodzi. I - oczywiście - nieudolne bawienie się w Karpowicza i Myśliwskiego.

Może pora już założyć foliową czapeczkę, ale nie wierzę w te oceny w Internecie. Czy to płatne opinie, czy boty, I don’t know, wiem natomiast, że nikt poważny nie napisałby “A treść? Obawiałem się jej. Zlękniony sięgnąłem po nią. Nie chciałem zanieczyścić tych zapisanych przez autora myśli własnymi brudami codzienności”.
Ocena:
Data przeczytania: 2025-04-18
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Światłoczułość
Światłoczułość
Jakub Jarno
8.1/10

Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć. Narrator, który czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać. I ona. Dziewczyna, w której wszyscy się gubili, lecz on jeden się w niej odnalazł. Światł...

Komentarze

Pozostałe opinie

O dziwnym tworze zwanym "Światłoczułością" piszę tutaj: * Moje książki - mój świat (fejsbuczek); * LetCentryczna (Lubimy Czytać).

"Każdy człowiek jest swoją narracją, a żeby ją ułożyć, musi się nauczyć u źródła. Tylko jedno jest źródło narracji. Książki. Tylko tam się opowieść wije, tylko w nich poznasz, jak ją budować. A bez t...

Jedyna w swoim rodzaju. Książka w książce . Takiej jeszcze nie czytałam... Zachwyca stylem , formą i przekazem. Filozoficzne rozważania o życiu , jakże głębokie , nazwane pięknym językiem , poruszaj...

Okładka (autorstwa Tomasza Majewskiego). Oczarowała mnie. Zahipnotyzowała... A treść? Obawiałem się jej. Zlękniony sięgnąłem po nią. Nie chciałem zanieczyścić tych zapisanych przez autora myśli włas...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl