Właśnie minęło dziesięć dekad nadzwyczaj bogatego w wydarzenia życia Allana Karlssona. Problem tylko w tym, że zdrowie nie odmawia posłuszeństwa i wygląda na to, że wielka feta z okazji setnych urodzin będzie musiała się odbyć w domu spokojnej starości. Jednak człowiek, który jadł kolację z przyszłym prezydentem Trumanem, leciał samolotem z premierem Churchilem, pił wódkę ze Stalinem i zaznajomił się z Mao Zedongiem, nie może tak po prostu zdmuchnąć świeczek na torcie. Wymyka się przez okno i rusza w swą ostatnią życiową podróż...
Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
Jonas Jonasson
8.0
/10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 82 ocen kanapowiczów
Na podstawie 82 ocen kanapowiczów
/a27ae2a694f717095c54372af951a64c/n/stulatek-ktory-wyskoczyl-przez-okno-i-zniknal)
Lista autorów
Popraw tę książkę
|
Dodaj inne wydanie
8.0
/10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 82 ocen kanapowiczów
Na podstawie 82 ocen kanapowiczów
Opis
Tytuł oryginalny: Hundraåringen som klev ut genom fönstret och försvann
Data wydania: 2018-05-19
ISBN: 978-83-7943-793-1, 9788379437931
Wydawnictwo: Świat Książki
Kategoria:
Literatura piękna
Stron: 416
dodana przez: nellik29
Mamy 4 inne wydania tej książki
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
Humor cokolwiek prostacki
4.08.2024
Sięgnąłem po tę książkę (w formie audiobooka), bo słyszałem, że jest bardzo fajna, optymistyczna, pełna humoru. Muszę tu powiedzieć, że interpretacja Artura Barcisia jest świetna, ale to żadna niespodzianka. A sama książka... cóż, jest to baśń dla dorosłych, rzeczywiście fajna, lekka, wesoła, ale w miarę słuchania robiło się coraz bardziej infanty... Recenzja książki Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
@almos
× 30
Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
28.09.2022
Wyobraź sobie stuletniego mężczyznę w kapciach, wyskakującego przez okno swojego pokoju w domu spokojnej starości. Być w takiej formie, w tym wieku, to na prawdę godne podziwu. Jak sie jednak okazuje podczas dalszego czytania, skok z okna to dopiero przedsmak możliwości staruszka. Allan w dniu swoich setnych urodzin, podejmuje nagłą decyzję o uci... Recenzja książki Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
@ZaczytanaDama
× 2
Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
28.11.2022
„W końcu w życiu jest tak, że nie zawsze właściwe jest to, co właściwe, tylko to, co jest właściwe według tego, kto decyduj”. W ostatnim czasie sięgam po książki, które raczej nie obciążą mojej głowy. Potrzebuję lekkiej fabuły, która umili mi czas i pozwoli na reset. Przeszukałam biblioteczkę w celu znalezienia historii idealnej, takiej w sam r... Recenzja książki Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął oczami #Ivy
27.04.2016
„Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam!” – i w tym momencie spróbujcie przeczytać te słowa bez zanucenia ich w głowie. Jest to niemożliwe, nieprawdaż? Przecież co to za urodziny, gdy choćby jedna osoba nie odśpiewa tej dość oklepanej formuły? Sporo osób życzy nam dożycia tej słynnej setki, ale tylko nieliczni pokonują tę barierę wiekową. Na każdym... Recenzja książki Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
Moja opinia o książce
Opinie i dyskusje
Przeczytane
📚Bieżące :)
📘 Jedynki
"Jego życiowa droga była interesująca, ale nic nie trwa wiecznie, no może poza powszechą głupotą"
Właśnie takiej książki było mi potrzeba. Historii o stuletnim staruszku piromanie i jego równie ciekawych przyjaciołach. Historii z której absurdów będę się śmiać zdrowym nie wymuszonym śmiechem wydobywającym się z samego środka mnie...Bo przecież: Śmiechu mi trzeba...
Właśnie takiej książki było mi potrzeba. Historii o stuletnim staruszku piromanie i jego równie ciekawych przyjaciołach. Historii z której absurdów będę się śmiać zdrowym nie wymuszonym śmiechem wydobywającym się z samego środka mnie...Bo przecież: Śmiechu mi trzeba...
× 20
| Komentarze (2)
|
link
|
Przeczytane
📚 Posiadam
Brawurowa wyprawa w oparach absurdu.
Tak krótko można określić tę książkę.Odbyłam szalenie zabawną i zaskakującą podróż z dziarskim stulatkiem i resztą bandy.
Lubię takie zwariowane opowieści,które są doskonałym odpoczynkiem po bardziej wymagających lekturach.Różnorodność jest piękna i już dawno się przekonałam,że nie warto się ograniczać tylko do jednego gatunku literackiego.
Nie jest to książka dla wszystkich więc warto się dobrze zastanowić nad ewentualnym zakupem.
Ze mną stulatek i spółka zostaną na zawsze.
Tak krótko można określić tę książkę.Odbyłam szalenie zabawną i zaskakującą podróż z dziarskim stulatkiem i resztą bandy.
Lubię takie zwariowane opowieści,które są doskonałym odpoczynkiem po bardziej wymagających lekturach.Różnorodność jest piękna i już dawno się przekonałam,że nie warto się ograniczać tylko do jednego gatunku literackiego.
Nie jest to książka dla wszystkich więc warto się dobrze zastanowić nad ewentualnym zakupem.
Ze mną stulatek i spółka zostaną na zawsze.
× 6
|
link
|
Przeczytane
Wytłumaczy mi ktoś dlaczego Allan Karlssson nie jest Polakiem? Rewelacyjna, mega pozytywna i mega śmieszna książka o przygodach pewnego Śzweda, który zdecydowanie za bardzo lubi zaglądać do kieliszka, zna się na wybuchach i zupełnie przypadkowo trafia na arenę ważnych światowych zdarzeń. W trakcie czytania nieustannie się śmiałam i nasuwało mi się skojarzenie z naszym Frankiem Dolasem. Tak samo jak on, Allan dzięki sprytowi, inteligencji radzi sobie z zaistniałymi sytuacjami.
× 6
|
link
|
@bea-ta
2019-11-19
7
/10
Przeczytane
przeczytane przed 2015 rokiem
Lektury m. M.
„Nie był z niego żaden modniś, ale rzadko się nim bywa w tym wieku. Aktualnie uciekał z własnego przyjęcia urodzinowego, i to także zdarza się rzadko w tym wieku, głównie dlatego, że w ogóle rzadko bywa się w tym wieku”.
Niesamowicie ciepła, pełna humoru i absurdalnych sytuacji opowieść, nazwana przez krytykę „szwedzkim Forrestem Gumpem”. Niektórzy z Was dopatrzyli się podobieństw do Franka Dolasa i do Szwejka, co gwarantuje, że podczas lektury uśmiech nie znika, a chichot lub wybuch śmiechu nie jest niczym niecodziennym. Idealna na oderwanie się od codzienności.
Allan Karlsson, przebywający w domu spokojnej starości, pod wpływem impulsu ucieka przez okno i udaje się w podróż, która staje się pretekstem do wędrówki teraz i wędrówki przez wspomnienia. Obie wędrówki są pełne zaskakujących wydarzeń, zagmatwanych sytuacji, niesamowitych historii i spotkań z kreatorami rzeczywistości (Churchil, Stalin, Truman…).
Polecam.
Niesamowicie ciepła, pełna humoru i absurdalnych sytuacji opowieść, nazwana przez krytykę „szwedzkim Forrestem Gumpem”. Niektórzy z Was dopatrzyli się podobieństw do Franka Dolasa i do Szwejka, co gwarantuje, że podczas lektury uśmiech nie znika, a chichot lub wybuch śmiechu nie jest niczym niecodziennym. Idealna na oderwanie się od codzienności.
Allan Karlsson, przebywający w domu spokojnej starości, pod wpływem impulsu ucieka przez okno i udaje się w podróż, która staje się pretekstem do wędrówki teraz i wędrówki przez wspomnienia. Obie wędrówki są pełne zaskakujących wydarzeń, zagmatwanych sytuacji, niesamowitych historii i spotkań z kreatorami rzeczywistości (Churchil, Stalin, Truman…).
Polecam.
× 5
|
link
|
Przeczytane
Jak do tej pory to najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Trochę humoru ale i kryminału, niesamowite zwroty akcji i pozytywnie zakręcony główny bohater. Polecam gorąco!
× 3
|
link
|
@Ania.Kitty
2014-08-21
10
/10
Przeczytane
Książka od pierwszej strony wciąga. Akcja toczy się szybko, nie ma w niej zbędnych "zapychaczy". Jest lekka, optymistyczna i zabawna :)
× 3
|
link
|
@zooba
2019-11-27
7
/10
Przeczytane
Posiadam
Idealna lektura na wakacje albo chandrę. Mamy tu dwie historie - jedną współczesną sensacyjną a drugą biograficzna, taki rajd po historii XX wieku bardzo w stylu Forresta Gumpa. Musze przyznać, że najpierw wątek sensacyjny był dla mnie zdecydowanie ciekawszy, później na pierwszy plan wysunął się historyczny i ładnie się połączyły na końcu książki.
A najbardziej zazdrościłam Allanowi stoickiego podejścia do zycia, jak on wszystko umiał spokojnie przyjąć na klatę :) czytajcie i uczcie się :)
A najbardziej zazdrościłam Allanowi stoickiego podejścia do zycia, jak on wszystko umiał spokojnie przyjąć na klatę :) czytajcie i uczcie się :)
× 2
|
link
|
@Anuszka
2015-03-03
Przeczytane
Mam
Zielono mi, czyli powieść niosąca nadzieję
Wartka akcja tej książki zdaje się zaprzeczać, iż głównym bohaterem powieści jest mężczyzna, który ukończył sto lat. Żartobliwe riposty mieszają się tutaj z mądrością życiową, godnymi człowieka, który w swoje setne urodziny postanowił wyskoczyć przez okno... i zniknąć :)
× 2
|
link
|
@Czomo
2018-12-16
10
/10
Przeczytane
Zdecydowanie książka godna polecenia, poczucie humoru autora działa tu bardzo dobrze, sama kreacja Allana sprawia, że od pierwszych stron zakochujemy się w tytułowym stulatku. Kryminał humorystyczny idealny na prezent, który nie rozczaruje obdarowanego ;)
× 2
|
link
|
EK
@EwaK.
2022-05-19
9
/10
Przeczytane
Kim jest Allan Karlsson? Uroczy staruszek, kolorowy ptak, który podbił moje serce. Na swoje setne urodziny zrobił sobie prezent. Uciekł przez okno z domu spokojnej starości, elegancko wystrojony i w obszczykapciach, a przed pierwszą napotkaną osobą „ próbował uchylić kapelusza, którego w pośpiechu zapomniał”. Allan wiedział, że „dostał od życia nadgodziny, więc nie chciał ich marnować”. Kolejny raz w swoim życiu rzucił się w wir przygody i popłynął z prądem wydarzeń wiedząc, że „będzie co będzie, bo zwykle tak jest”. Zabił mordercę, okradł złodzieja, wykiwał prokuratora. Podróżując kupionym autobusem, drezyną i wynajętym samolotem z własnym słoniem - Sonią na pokładzie wraz z nowymi przyjaciółmi znalazł spokojną przystań na kolejne stulecie, bo zamierza jeszcze pożyć, oj zamierza. Tyle o wątku teraźniejszym.
Natomiast minione 100 lat życia Allana i jego koleje losu przyprawiają o zawrót głowy. To obieżyświat - piroman, znajomek Trumana, Stalina, Mao Zedonga, Kim Ir Sena, Franco, Churchila i Einsteina, którego chłopska filozofia, prostolinijność i czasem bezmyślność miały znaczący wpływ na losy świata i narodów. Ileż znanych postaci przewinęło się przez jego życie, w ilu faktycznych historycznych wydarzeniach brał udział, ile sprowokował, do ilu dołożył swoją cegiełkę. Świat inaczej wyglądałby bez Allana Karlssona.
Bzdura? Absurd? No pewnie. W tej książce absurd goni absurd i absurdem pogania. Autor przekroczył wszelkie granice brawurowo łacząc fikcję z ...
Natomiast minione 100 lat życia Allana i jego koleje losu przyprawiają o zawrót głowy. To obieżyświat - piroman, znajomek Trumana, Stalina, Mao Zedonga, Kim Ir Sena, Franco, Churchila i Einsteina, którego chłopska filozofia, prostolinijność i czasem bezmyślność miały znaczący wpływ na losy świata i narodów. Ileż znanych postaci przewinęło się przez jego życie, w ilu faktycznych historycznych wydarzeniach brał udział, ile sprowokował, do ilu dołożył swoją cegiełkę. Świat inaczej wyglądałby bez Allana Karlssona.
Bzdura? Absurd? No pewnie. W tej książce absurd goni absurd i absurdem pogania. Autor przekroczył wszelkie granice brawurowo łacząc fikcję z ...
× 1
|
link
|
Przeczytane
Książka ciekawa, bardzo zabawna, wręcz komiczna. Wyobrażając sobie mężczyznę w wieku stu lat wyskakującego przez okno w kapciach, można płakać ze śmiechu a to dopiero początek.
Jak dla mnie było jednak zbyt dużo wątków politycznych.
Mimo to książka bardzo pozytywna.
Jak dla mnie było jednak zbyt dużo wątków politycznych.
Mimo to książka bardzo pozytywna.
× 1
|
link
|
@nieidentyczna
2014-06-28
8
/10
Przeczytane
Cóż, czytało mi się całkiem nieźle - choć momentami czułam się znużona. Zresztą, moją recenzję możecie przeczytać tu: http://nieidentyczne-polki.blogspot.com/2014/06/sow-kilka-o-niezwykym-stulatku.html
× 1
|
link
|
Przeczytane
Posiadam
Długo zabierałam się do tej powieści, ale bardzo szybko ją pokochałam ;) Cudowna, ciepła opowieść o człowieku,który swoimi przygodami mógłby obdarzyć nas wszystkich :) Polecam serdecznie.
× 1
|
link
|
@dorota.sawicka
2020-02-08
Przeczytane
Świetna, zabawna książka, w stylu angielskiego, surrealistycznego humoru, Artur Barciś jako lektor to klasa sama w sobie.
× 1
|
link
|
Przeczytane
Fabuła czerpie pełnymi garściami ze znanego Forrest Gumpa i opowiada o przygodach stulatka. Przygodach, z którymi niejeden w sile wieku miałby problemy. W książce absurd za absurdem wszystko podane z dużym humorem. Czyta się lekko, choć były momenty mniej dynamiczne. Polecam dla rozrywki, na oderwanie się od rzeczywistości.
|
link
|
Zaloguj się aby zobaczyć więcej
Cytaty z książki
O nie! Książka Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i
dodasz jakiś?
