Opinia na temat książki Strażnik jeziora

@paulina.orkisz @paulina.orkisz · 2024-03-05 21:27:57
Żywiec i okolice, rok 2017. Prywatny detektyw Norbert Krzyż dostaje informację o brutalnym morderstwie i porzuceniu zwłok 16-letniej Emilii w łódce na Jeziorze Żywieckim. Wcześniej Krzyż został zatrudniony przez dziadka ofiary i miał za zadanie odnalezienie zaginionej dziewczyny. Pierwsze podejrzenia co do sprawcy morderstwa kierowane są w stronę Alana Węglarza, który to znika bez śladu. Tym razem detektyw Krzyż zostaje zatrudniony przez rodziców Alana i ma za zadanie odnaleźć go całego i zdrowego. Mężczyzna w dalszym ciągu próbuje dowiedzieć się również, czy to faktycznie młody Węglarz stoi za zabójstwem nastolatki. W ten oto sposób zostaje uwikłany w cały żmudny proces poszukiwawczy, w którym wiele jest tropów, wielu podejrzanych i niestety kolejnych trupów.

Dużym plusem jest sama postać detektywa Krzyża, który nie został w żaden sposób wyidealizowany przez Autora. Miał wiele teorii, w których często się gubił, błądził, szukał po omacku. To inteligentny mężczyzna, ale niestety słabo sobie radzący w życiu prywatnym. Odkąd został prywatnym detektywem, całe swoje życie poświęca pracy. Niedosypia, niedojada i wciąż rozmyśla o tym, co się mogło wydarzyć i jak doprowadzić sprawę do końca.

„Strażnik jeziora” to debiutancki kryminał Michała Zgajewskiego, będący pierwszym tomem nowej serii kryminalnej o detektywie Norbercie Krzyżu.

Całość została opowiedziana w sposób przystępny, jednak w pewnym momencie całkiem łatwo było się pogubić. Autor zaserwował czytelnikowi wiele wątków, teorii oraz tropów, w których bez wnikliwego czytania dość szybko wszystko mogło nam się zagmatwać. Być może nie jest to kryminał stale trzymający w napięciu, jednak przemyślany i bardzo dobrze poprowadzony. Składa się on z wielu tropów, które niczym puzzle, krok po kroku, powoli i starannie, zostają wpasowane w odpowiednie miejsce, a czytelnik otrzymuje odpowiedzi na pojawiające się pytania.

W książce tej znajdziemy elementy mitologii słowiańskiej, tajemnice z przeszłości, żywieckie jezioro będące mrocznym tłem całej historii oraz lokalną społeczność. To kawał dobrej, wciągającej lektury z trudnym do przewidzenia zakończeniem. Całość oceniam jak najbardziej pozytywnie i gratuluję Autorowi udanego debiutu. Już teraz czekam na drugi tom z detektywem Krzyżem!

Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Strażnik jeziora
2 wydania
Strażnik jeziora
Michał Zgajewski
6.8/10
Cykl: Detektyw Norbert Krzyż, tom 1

Prawda zawsze ma drugie dno. Podgórska miejscowość, słowiańska mitologia i detektyw o ciętym języku oraz talencie do pakowania się w kłopoty. Pierwsza część nowej serii kryminalnej osadzonej w Bes...

Komentarze

Pozostałe opinie

Nietypowo wyeksponowane ciało nastoletniej Emilki znaleziono nad Jeziorem Żywieckim. Prywatny detektyw Norbert Krzyż nie zdołał odnaleźć jej żywej. Ta historia z początku może wydawać się błaha, szt...

"Strażnik jeziora" tak mnie rozczarował, że nawet nie chce mi się pisać recenzji. Dużo dobrego o książce słyszałam, wiele wskazywało na to, że będzie w moim guście (m.in. ze względu na wątek słowiańs...

Prawda zawsze ma drugie dno Mała miejscowość w górach, słowiańską mitologia, zagadka, detektyw, humor, kryminalna seria. Detektyw Norbert ma cięty język, niespecjalnie cięgle pakuje się w kłopoty i...

Michał Zgajewski "Strażnik jeziora", Norbert Krzyż jest prywatnym detektywem, a zarazem człowiekiem po przejściach, który zostaje poproszony o pomoc w rozwikłaniu zagadki tajemniczego i dość zagadko...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl