Jak rozwinąć radosne skrzydła poezji? Poszybować wysoko ku muzom. Wzbić się na wyżyny. Czy jest na to jakaś recepta, by wznieś się ku słońcu nie dzieląc losu Ikara? Nie znam odpowiedzi. Znam natomiast wydawnictwo Papierowy Motyl, które wzięło na swoje barki, a raczej na swój papier i tusz, poezję Marii Szafran i rozprowadziło po księgarskich półka... Recenzja książki Stop. To tylko wiersze