Książka "Śród żywych duchów" została wydana w Londynie w 1990 roku. Ponad 30 lat później ukazuje się także w Polsce. Dziennikarka Małgorzata Szejnert szuka grobów tzw. wrogów ludu, więźniów politycznych skazanych na śmierć w czasach PRL-u. Spotyka się z rodzinami straconych, rozmawia ze świadkami tamtych wydarzeń. Jednak swój reportaż pisze pod koniec lat osiemdziesiątych, na samym początku przemian ustrojowych. Zdobycie informacji nadal nie jest łatwe. Przytacza między innymi historię rotmistrza Witolda Pileckiego. Unieważnienie wyroku w jego sprawie nastąpi dopiero w 1990 roku - w tym samych czasie, kiedy książka "Śród żywych duchów" po raz pierwszy ukazała się drukiem. Generał Fieldorf zostanie zrehabilitowany w 1989 roku. W przededniu tych zmian Małgorzata Szejnert próbuje dotrzeć do krewnych ofiar. Pokazuje, że tragedia zabitych nie kończyła się z chwilą egzekucji. Zdarzało się, że rodziny latami nie wiedziały o ich śmierci. A potem składały kwiaty na symbolicznych grobach. Musiały też rozpocząć walkę o ujawnienie prawdy o swoich bliskich: synach, mężach i ojcach. "Śród żywych duchów" to przejmująca historia o ludzkich losach w czasach komunistycznego terroru.