Alice i Richard: praskie małżeństwo jakich wiele, siedemnaście lat razem, dwoje dzieci. Rzadko są wobec siebie szczerzy, namiętność wyparowała, a wspólne spędzanie czasu od dawna nie sprawia im większej radości, mimo to dalej ciągną ten wózek, bo przecież żadnemu z nich tak naprawdę nie dzieje się krzywda. Przychodzi jednak czas, kiedy muszą zastanowić się, czy dotychczasowe życie jeszcze im wystarczy, i dokonać wyboru.
Petra Soukupová, „specjalistka od krojenia rodziny”, po kilku powieściach skupionych na relacjach między rodzeństwem czy rodzicami a dziećmi w swojej najnowszej książce, Sprawy, na które przyszedł czas, pierwszy raz bierze pod pisarski skalpel parę małżeńską. Wiwisekcję ich związku przeprowadza od pierwszej randki, poprzez fazę urządzania się „na swoim”, narodziny dzieci, codzienne przepychanki o bzdury i o sprawy istotne, aż do przełomu.
Napisana charakterystycznym dla autorki, lekko niechlujnym i pozbawionym ozdobników stylem historia buzuje od emocji i udowadnia, że najtrudniej być blisko z kimś, kto jest tuż obok.