SPATiF. Upajający pozór wolności

Aleksandra Szarłat
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
SPATiF. Upajający pozór wolności
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Przez kilka powojennych dekad Klub Aktora Stowarzyszenia Polskich Artystów Teatru i Filmu był towarzyskim, kulturalnym i informacyjnym centrum stolicy. Artystom zapewniał poczucie bezpieczeństwa, a kulturze ciągłość, zwłaszcza dzięki wyjątkowym bywalcom pamiętającym jeszcze okres międzywojenny. O przekroczeniu progu SPATiF-u marzyli wszyscy: pisarze i tajniacy, członkowie KC i opozycjoniści, sportowcy, waluciarze i dziewczyny szukające szczęścia lub zarobku. Ale o tym, kto mógł wejść i dostąpić wtajemniczenia, decydował szatniarz Franio – człowiek instytucja.

Znajdujący się w samym sercu Warszawy klub, nieustannie inwigilowany przez bezpiekę, pozostawał wyspą wolności aż do stanu wojennego. Sam lokal działa do dziś, ale zmieniły się klimat i obyczaje. Po dawnym SPATiF-ie zostały jedynie legenda i mnóstwo anegdot z czasów, gdy za zamkniętymi drzwiami, skrywającymi nie zawsze piękne tajemnice, toczyło się intensywne życie. I ta historia – polskiego kina, teatru, estrady i literatury – barwnie opisana w książce Aleksandry Szarłat.

„Był taki adres, było takie miejsce. Historia SPATiF-u jest opowieścią o czasie i ludziach do tego czasu należących. Artyści i pretendenci, kolorowe ptaki i alkoholowe ćmy. Tyrmand, Komeda, Jędrusik, okazjonalne kelnerki, przyszłe żony. Ci ludzie potrafili ze sobą rozmawiać, nie spieszyli się tak bardzo, nie gonili za luksusami, bo żadnych luksusów nie było. Przy wódce, tańcząc lub przeklinając, żyli, po prostu żyli. Ale było to życie prawdziwe, życie na dwieście procent. Chodziło przecież o to, żeby się nie nudzić. „Polsko, nie bądź nudna” – wołał Kisiel. W SPATiF-ie zawsze było ciekawiej – tak jak w pasjonującej książce Aleksandry Szarłat.” Łukasz Maciejewski
Data wydania: 2022-07-27
ISBN: 978-83-8191-445-1, 9788381914451
Wydawnictwo: CZARNE
Seria: Poza serią
Kategorie: Literatura faktu, Film
Stron: 552
dodana przez: Catta

Autor

Aleksandra Szarłat Aleksandra Szarłat – dziennikarka, autorka książek SPATiF. Upajający pozór wolności (2022), Żuławski. Szaman (2019), Pierwsze damy III Rzeczpospolitej (2016), Celebryci z tamtych lat (2014), Prezenterki. Tele PRL (2012). Jako współautorka opublikowa...

Pozostałe książki:

SPATiF. Upajający pozór wolności Celebryci z tamtych lat Prezenterki Pierwsze damy III Rzeczpospolitej Wnętrza gwiazd Żuławski. Szaman
Wszystkie książki Aleksandra Szarłat

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Najważniejsze są pozory

WYBÓR REDAKCJI
16.12.2022

SPATiF – Stowarzyszenie Polskich Artystów Teatru i Filmu. Ale SPATiF-em nazywano też w pewnym skrócie, jak rozumiem, Klub Aktora tegoż Stowarzyszenia, działający w Alejach Ujazdowskich 45 w Warszawie. Modna i znana kiedyś restauracja, knajpa. Ale właściwie to nawet dwie. Mały SPATiF przy Pankiewicza oraz ten duży, właściwy otwarty w Alejach Ujazdo... Recenzja książki SPATiF. Upajający pozór wolności

@Meszuge@Meszuge × 12

Enklawa wolności w PRL-u

15.09.2022

Fascynująca książka o legendarnym miejscu w PRL-u: klubie aktora przy Alejach Ujazdowskich w Warszawie, zwanym potocznie SPATiF-em. Jak mówi reżyser Janusz Majewski, to było: „jedyne miejsce w Warszawie, gdzie spotykało się środowisko aktorskie, filmowe, teatralne i literackie.” Poza był SPATiF enklawą wolności w komunistycznej Polsce: „Wszechobec... Recenzja książki SPATiF. Upajający pozór wolności

@almos@almos × 22

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Betsy59
2023-01-25
5 /10
Przeczytane 2023

Nie chciało mi się czytać tej książki, bo większość SPATiF-owskich anegdot znałam już z innych źródeł. Czytałam autobiografie Holoubka, Fronczewskiego, Głowackiego, Polańskiego, Osieckiej, Zapasiewicza, Englerta. Dałam się jednak skusić entuzjastycznym recenzjom. No i trzeba było ufać intuicji. Wynudziłam się. Bo ile można czytać o piciu? Nawet jeżeli piją znane (kiedyś) nazwiska? Informacje o tym, kto z nich donosił do UB też nie były dla mnie niespodzianką, bo swego czasu dużo się o tym mówiło. Zdjęć jest mało i mało ciekawych. Nastrój PRL-u został dobrze oddany, doceniam też mrówczą pracę autorki w docieraniu do źródeł, lecz książka zawiera zbyt wiele powtórzeń. Miałam wrażenie, że czytam w kółko to samo. Najbardziej podobał mi się epilog, bo syntetycznie zbiera to, co jest opisane na 500 stronach, czyli fenomen SPATiF-u. I odnosi się do czasów współczesnych.

× 18 | link |
MA
@Maja77
2023-11-16
7 /10
Przeczytane
@daka_portal
2023-01-15
8 /10
Przeczytane
@Meszuge
2022-12-16
8 /10
@almos
2022-09-15
9 /10
Przeczytane ebook reportaż/literatura faktu

Cytaty z książki

O nie! Książka SPATiF. Upajający pozór wolności. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl