Al Niczyj - Amerykanin polskiego pochodzenia - przyjeżdża do kraju przodków w dekadzie rozkwitu komunizmu i peerelowskiej propagandy. Niczyj, pod płaszczykiem roboty dziennikarskiej dla polonijnej gazety, ma wypełnić pewną sekretną misję. Tymczasem zostaje siłą wciągnięty w rozwiązywanie kryminalnej zagadki komunistycznych elit PRL-u i ZSRR - tajemnicze zniknięcie artystki radzieckiej. Spotyka go wiele dziwnych, a nawet niebezpiecznych zdarzeń w Warszawie, kiszącej się w oparach socjalizmu i przyjaźni polsko-radzieckiej, mieście Tyrmanda i Putramenta, nylonowych pończoch i pochodów pierwszomajowych, oficjalnych spotkań w ambasadzie i nieoficjalnych kolacji u najważniejszych aparatczyków. Przesiąknięta satyrą i prześmiewczym humorem powieść jest nie tylko podróżą do czasów socjalistycznej Warszawy, ale również dowodem kulturowych fascynacji autora Ameryką.