Ta książka to prawdziwy must have słowiańskiej duszy.
"Słowiańskie Boginie Ziół" to książka o trzech Istotach, które razem tworzą jedno bóstwo. Dziewanna, Mokosz oraz Marzanna, bo o nich mowa, to według mnie opis Bogini Kobiety. Po prostu. Te trzy Istoty idealnie się ze sobą komponują, co często podkreślała sama Autorka.
Z książki tej dużo dowiedzieliśmy się o Dziewannie i jej demonach, z którymi bywała widywana przez naszych przodków. Nieco mniej było o Mokosz oraz Marzennie. Dość sporo mogliśmy się dowiedzieć o samych ziołach. Autorka zrobiła wielki research, za co należą się ukłony. Opisała parę anegdotek z różnych terenów słowiańskiej Polski czy Ukrainy, a nawet Rusi. Podzieliła się również zastosowaniem ziołowych mikstur, które spodobają się tym, którzy lubują się w naturalnym lecznictwie.
Samo wydanie książki to arcydzieło. Twarda oprawa, wyżłobiony złoty tytuł na okładce. A w środku piękne ilustracje, ryciny. Ta książka będzie cieszyć oko.
Reasumując, jeśli lubisz klimaty słowiańskie, lubisz czytać o naszych wierzeniach, demonach i poznawać nasze korzenie, a do tego lubisz pięknie wydane książki, to ta pozycja musi się znaleźć w Twoim zbiorze!