"- Wilku?
- Tak?
- Ty masz w ogóle jakieś słabe punkty?
- Mam jeden. - Zaśmiał się - I powinnaś doskonale go znać."
Kinga Tatkowska powraca z Marti i Kamilem, którzy próbują ułożyć sobie życie w spokoju. Wydarzenia, które miały miejsce w pierwszym tomie nie dają jednak o sobie zapomnieć. W dodatku, na drodze dwójce zakochanych staje rosyjski gangster Oleg, który zajmuje się handlem ludźmi, szczególnie kobietami. Kiedy plan zbliżenia się do mężczyzny nie wypala, a kolega z pracy Wilka mówi Marti nad czym pracują, kobieta decyduje się pomóc. Czy uda im się złapać Olega na gorącym uczynku? Do czego posunie się Oleg by zdobyć Marti?
Czekałam na drugi tom tejże serii, ponieważ pierwszy mocno mnie zaskoczył i to pozytywnie. Autorka ma lekkie pióro, dzięki czemu książkę czyta się przyjemnie i szybko, a akcja cały czas gna do przodu. W drugim tomie to się nie zmienia i "Słaby punkt" dorównuje poprzednikowi.
Jeśli znacie początek historii Marti i Wilka, a mężczyzna skradł serce, to na pewno ucieszy Was wiadomość, że tutaj jest go więcej, przynajmniej takie odniosłam wrażenie. Poznajemy z jego perspektywy podejście do sprawy pomocy Marti w tak ważnej akcji. Nie zabraknie kilku gorętszych scen, które dodają pikanterii całej historii, ale i tak emocji nie brakuje.
Co mnie zaskoczyło, to postać Olega, który wywoływał u mnie skrajne emocje. Nienawiść do okrucieństwa, które było jego pracą. Współczucie, gdy poznało s...