Seks wyzwolił się z okowów religii, z praw i konwenansów. Stał się formą sportu. „Schadzka” jest właśnie powieścią ukazującą eskalację takiego procesu „seksualizacji” życia społecznego i jednostkowego. Ukazuje drogę donikąd, ponieważ w wyniku takiej cyrkulacji zła rodzi się i rozrasta piekło pożądań, piekło, w którym następuje unicestwienie naturalnej miłości.