Jan, dyrektor fabryki cukierków, dowiaduje się, że jest chory na gruźlicę, i wyjeżdża na kurację do podgórskiej miejscowości. Przypadkowe spotkanie ze Śledczym, postacią z jego traumatycznych powojennych wspomnień, który chce poznać tajemnicę zabójstwa sprzed lat, przenosi go w przeszłość – do częściowo opuszczonego, okaleczonego wojną miasteczka, gdzie straszą puste domy pomordowanych, a władzę sprawuje bezwzględny Pełnomocnik. Jan wraca do Stasia, Zosi, Mateusza i Klary – czwórki małych przyjaciół, z których każde nosi ciężar własnej traumy, do księdza Antoniego, który próbuje obudzić do życia dusze mieszkańców, do swojej siostry Anny, która ma dar uwalniania ludzi od rozpaczy, i do dwunastoletniego Janka, jakim sam był wówczas. Historia miasteczka stworzonego przez Małgorzatę Saramonowicz – pełna niesamowitości i tajemniczych znaków, fascynująca niczym koszmarny realistyczny sen, to zarazem piękna i okrutna bajka o miłości i cierpieniu, cenie życia i sztuce umierania, grze między rzeczywistością, dziecięcą wyobraźnią, podświadomością i okaleczoną dojrzałą pamięcią.