Ta pozycja została wydana dobre kilka lat temu, sporo czasu upłynęło też od momentu, gdy czytałam ją po raz pierwszy. Jednak zainspirowana spotkaniem autorskim z Przemkiem Kowalewskim, twórcą min. "Kozła", dla którego bodźcem pisarskim okazała się właśnie historia Józefa Cyppka - tzw. "Rzeźnika z Niebuszewa", postanowiłam przypomnieć ją sobie oraz... Recenzja książki Rzeźnik z Niebuszewa. Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u
Co skłoniło mnie do przeczytania książki Jarosława Molendy pt: Rzeźnik z Niebuszewa - Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u? Nie tak dawno przeczytałem historię Józefa Cyppka w książce Maxa Czornyja. Stworzył on przerażający thriller psychologiczny. Historia ta wydarzyła się w Szczecinie pod koniec lat 40. i początku lat 50. ub... Recenzja książki Rzeźnik z Niebuszewa. Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u
Ostatnio z mojej osiedlowej biblioteki wyszłam z naręczem książek. W imponującym stosiku znalazła się również, polecona mi przez znajomego bibliotekarza pozycja autorstwa Jarosława Molendy "Rzeźnik z Niebuszewa. Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u". O bohaterze tej książki Józefie Cyppku zrobiło się głośno za sprawą powieści ... Recenzja książki Rzeźnik z Niebuszewa. Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u
Po „Rzeźniku” Czornyja moje zainteresowanie postacią Józefa Cyppka znacznie wzrosło. Nie mogłam więc nie sięgnąć po najnowszą książkę Jarosława Molendy, w której autor nie tylko obnaża mielizny hipotezy, iż Cyppek miał być seryjnym mordercą kanibalem, ale także wskazuje wiele powielanych do tej pory fałszywych informacji dotyczących samego sprawcy... Recenzja książki Rzeźnik z Niebuszewa. Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u
„Ktoś musiał zrobić doniesienie na Józefa C., bo mimo że nic złego nie popełnił, został pewnego wieczora po prostu aresztowany”. Tak można by – fragmentem Procesu Franza Kafki – sparafrazować wydarzenia, jakie miały miejsce 11 września 1952 roku w jednej ze szczecińskich kamienic. Wtedy to około 22.30 oczom milicjantów wezwanych przez męża zaginio... Recenzja książki Rzeźnik z Niebuszewa. Seryjny morderca i kanibal czy kozioł ofiarny władz PRL-u