"(...) państwo i polityka zawsze będą łupem cwaniaków lub psychopatów, jeżeli nie będzie silnego społeczeństwa. Tylko silne społeczeństwo będzie umiało się temu przeciwstawić, nieustannie patrząc na ręce wybranym przedstawicielom ludu. Tylko silne społeczeństwo może obronić państwo przed jego własnymi organami i urzędnikami, kiedy zdarzy im się wykroczyć poza swe uprawnienia albo pomylić interes państwa z własnym." Autor trzeźwo, wnikliwie i szalenie interesująco tłumaczy, co się dzieje z naszym państwem i społeczeństwem, co się dziać może i co my możemy zrobić.