Polska w XVI-XVII to nie tylko Rzeczpospolita Obojga (albo Trzech - jak chcieliby niektórzy) Narodów, ale także ojczyzna wyznawców wielu - gdzie indziej nieraz ostro ze sobą skonfliktowanych - religii. I tak szlachcic katolik spotyka na sejmikach panów braci ariańskiego wyznania, wspólnie piją w oberży "u Żyda", rajcowie miejscy to równie często katolicy i protestanci, magnateria litewska - kalwini, chłopi na Rusi to prawosławni a i wyznawców proroka nie brakowało na polskich ziemiach. "Szkice z dziejów..." przynoszą bardzo ciekawy obraz współistnienia tych wszystkich żywiołów w ramach jednego organizmu państwowego.
Spis treści:
1.Rzecząpospolitą kierować trzeba jak okrętem
2.Jurysdykcja duchowna skażona
3.Nie mamy się za co wstydzić, żeśmy Litwini
4.O tumultach
5.Dysydent marszałkiem sejmu konwokacyjnego
6.Oświadczam się za Władysławem jako królem polskim
7.Kiejdany
Spis treści:
1.Rzecząpospolitą kierować trzeba jak okrętem
2.Jurysdykcja duchowna skażona
3.Nie mamy się za co wstydzić, żeśmy Litwini
4.O tumultach
5.Dysydent marszałkiem sejmu konwokacyjnego
6.Oświadczam się za Władysławem jako królem polskim
7.Kiejdany