Zmęczona miałkością życia wyższych sfer Evelyn Ruddick pragnie jako wolontariuszka opiekować się dziećmi z sierocińca, na co musi wyrazić zgodę rada nadzorcza tej dobroczynnej instytucji. Ku swemu zaskoczeniu Evelyn dowiaduje się, że radzie przewodniczy markiz St.Aubyn, znany w towarzystwie jako Saint (Święty). Przydomkowi temu przeczy reputacja markiza, znanego bawidamka i uwodziciela. St.Aubyn odnosi się do Evelyn z jawnym lekceważeniem. Oburzona dziewczyna postanawia udowodnić, że traktuje serio swoje przyszłe obowiązki, a przy okazji dać markizowi porządną nauczkę...