Opinia na temat książki RAK. Wszystko do umorzenia

Macie takie książki, której drugiej części nie możecie się doczekać? A jeszcze jak się okazuje, że druga część wciąga Was bardziej niż pierwsza? To chyba dobry znak, prawda? Szczerze bałam się po pierwszej części, ale druga...to dopiero były emocje. Inne oczywiście ale były...wielka ich mieszanka...i to ciągle pytanie, jak? Jak on to robił? Jak potrafił tak wszystkich dookoła zmanipulować? Kobiety i mężczyzn? No jak? A o jakiej książce mowa? A o RAK. Wszystko do umorzenia, drugi tom Raka @grzegorz_filarowski, @nadia_szagdaj. To dalsza historia Iwo Raka i jego ofiar. A będzie ich wiele. Człowieka, który może być wszędzie, może być każdym, może mijacie go codziennie na ulicy. Ale ja sobie ciągle zadawałam pytanie, ja można takim być? Złym do szpiku kości, bezczelnym pasożytem, gardzącym innym człowiekiem i za wszelką cenę dostającym to czego chce, niszczącym swoją ofiarę bez mrugnięcia okiem. I kiedy kończył z jedną, zaraz pojawiała się kolejna. A z drugiej strony udającym ofiarę systemu i innych ludzi. I jakim cudem ciągle unika kary? Także jeśli macie ochotę na drugi tom, na większe emocje, na to aby poznać jak bardzo można być złym człowiekiem, to zapraszam do lektury. Wszystko jest tak opisane, że będziecie się czuli jakbyście stali obok, co nie zawsze było łatwe i lekkie. Ta bezradność ofiar, i czy będą mogły liczyć na wymiar sprawiedliwości?? I pamiętajcie, że czasami z pozoru zwykła rozmowa, spotkanie może przerodzić się w historie bohaterów książki, których na pewno nie chcielibyście przeżyć. A akurat ta historia wydarzyła się naprawdę a jaki będzie jej finał? Na to musimy jeszcze trochę poczekać. Mi o tej części, jak i o pierwszej ciężko będzie zapomnieć.