W tym niezwykłym zbiorze argentyńska autorka Samanta Schweblin zaszywa się w umyśle czytelnika i nie chce go opuścić. Bohaterami hipnotyzujących i niedających spokoju opowiadań są kobiety na krawędzi, mężczyźni w życiu wywróconym do góry nogami, natura skonfliktowana z rzeczywistością. Kiedy już się wydaje, że świat nabrał konkretnego kształtu, nasze oczekiwania co do tego, jak człowiek będzie działał, kochał i odczuwał strach, zostają zakwestionowane. Postacie w zbiorze Ptaki muszą zmierzyć się nagle z czymś zupełnie nieoczekiwanym – porzuceniem, rozpadem rodziny, niepokojącą zmianą w zachowaniu dziecka, upiornym miejscem lub śmiercią. Lektura Schweblin przypomina bezsenną noc, kiedy każdy cień i kształt w ciemności sprawiają, że krew płynie szybciej, a granica między realnym a niewiarygodnym zaczyna się zacierać. Autorka po raz kolejny okazuje się mistrzynią czarnego humoru oraz niezwykłej i eleganckiej prozy, a najdziwniejsze nawet narracje w jej wykonaniu wydają się nam zupełnie naturalne. W jednym zdaniu potrafi bowiem wyrazić więcej niż wielu autorów w całym opowiadaniu.