Książka „Przywoływacz Dusz” przedstawia historię Matrisa Drayke’a, który jest drugim synem króla Bricena z Margolanu, prowadzącego wygodne i dostanie życie w bogatym królestwie. Wspaniałe i beztroskie życie kończy się w momencie, gdy jego zły i przebiegły brat wraz z mrocznym magiem – Arontalą, zabija króla i przejmuje tron, powodując tym samym zam...
Recenzja książki Przywoływacz dusz
"Przywoływacz Dusz" spędził na mojej półce miesiąc, zanim łaskawie postanowiłam po niego sięgnąć. Możecie pomyśleć, że okazałam mu łaskę i w końcu zlitowałam się nad tą biedną, zapomnianą przeze mnie książką, ale to nie tak. Tom pewnie jeszcze bardzo długo czekałby na swoją kolej, pośród innych, bardziej ciekawszych tytułów, gdyby nie opinie innych...
Recenzja książki Przywoływacz dusz
@Ledina
Magiczna historia
12.06.2011
Książka „Przywoływacz dusz” autorstwa pisarki Gail Z. Martin to niesamowita, fantastyczna powieść, która przenosi nas do magicznego świata Siedmiu Królestw. Główny bohater, książę Margolandu Martis Drayke, staje przed trudnym i niebezpiecznym zadaniem. Jego okrutny starszy brat Jared wraz z mrocznym magiem Arontalą zorganizował krwawy przewrót, wyn...
Recenzja książki Przywoływacz dusz
@Annie01
Przywoływacz dusz...
16.05.2011
Są książki, po które ciężko mi sięgnąć. Nie przekonuje mnie opis, czy też umieszczone na różnych portalach recenzje. Ot, taka narastająca niechęć do leżącego na półce tomiska. Miałam tak z „Przywoływaczem dusz” Gail Z, Martina. Ciężko było mi się przemóc, aby w końcu zabrać się za jej lekturę. Ale w końcu, chcąc nie chcąc sięgnęłam po książkę i mam...
Recenzja książki Przywoływacz dusz
Z jednej strony od pierwszych kartek do bólu przewidywalna i szablonowa, napisana nieciekawym stylem, miejscami nużąca i nierealna (głównie w kwestiach relacji międzyludzkich - i nie chodzi mi o romansiki), z drugiej - coś w sobie miała, a pomysł też miał pewien potencjał, lecz potrzebowałby lepszego wykonania. Ogólnie - lekkie czytadło dla niewymagających.
| link |
@Ledina
2011-09-07
10
/10
Dałam tej książce maksimum gwiazdek, bo nawet jeżeli to taka bajeczka, która nie nasyca moją wyobraźnie dobrą dawką krwi i erotyki, to i tak ją lubię. Mam jednak nadzieje, że autorka podobnie jak Trudo Canavan w drugim tomie pokaże paluszki. Więcej w mojej recenzji...
| link |
@navenien
2011-12-15
1
/10
Porzucone
Mnie dla odmiany ta książka w ogóle nie wciągnęła. Historia nie jest najgorsza jednak sposób w jaki została opowiedziana nie porywa. Po innych znacznie lepszych fantasy blaknie i nudzi.
| link |
@tycia
2011-09-06
Coconut, zabiłaś mi swym komentarzem ćwieka, bo już jakiś czas zbieram się do tej serii i jak do tej pory czytałam same pozytywne komentarze. Teraz będę się zastanawiać.