"Przyczyna zgonu" Robina Cooka to już 14 część cyklu z parą patologów Laurie Montgomery i Jackiem Stapletonem. Zostają wciągnięci w wir niebezpiecznych zdarzeń związanych z serią sprytnie upozorowanych samobójstw.
Dochodzi do serii samobójstw. Laurie jako szefowa Inspektoratu Medycyny Sądowej ma wątpliwości co do faktycznej przyczyny zgonu poszczególnych osób. Proponuje starszemu rezydentowi Rayanowi, żeby był jej asystentem podczas przeprowadzania sekcji zwłok. Mężczyzna próbuje tego uniknąć. Nienawidzi sekcji. Głośno mówi o swojej niechęci i obrzydzeniu, jakie w nim sekcja wywołuje. Z pewnymi oporami przystępuje do sekcji. Odkrywa coś dziwnego. Ryan Sullivan podejmuje się zbadania serii samobójstw. Jego śledztwo sprowadza śmiertelne niebezpieczeństwo także na Laurie…
"Przyczyna zgonu" to ciekawy thriller medyczny pełen napięcia, wątpliwości, tajemnic. Robin Cook stworzył atmosferę niepokoju, lęku, którą a jest wyczuwalna
na każdym kroku. Otula czytelnika niczym mgła. Autor jest w wykształcenia lekarzem i jak nikt potrafi zagłębić czytelnika w tajniki ludzkiego ciała. Nie dziwi więc fakt, że w tej powieści wykorzystał i przekazał nam sporą dawkę najnowszej wiedzy medycznej oraz doświadczenia z własnej praktyki lekarskiej. Z zapartym tchem obserwowałam poczynania rezydenta Rayana. Przebieg jego śledztwa.
Oprócz wątku kryminalnego mamy wątek obyczajowy dotyczący rodziny patologów. Dużo dowiadujemy się o relacjach między Laurie Montgomery a Jackiem Stapletonem. Podobała mi się ta para patologów.
Jeśli lubicie thrillery medyczne to bardzo polecam najnowszy Robina Cooka "Przyczyna zgonu"
Dziękuję Wydawnictwu Rebis za możliwość przeczytania książki i napisania recenzji