Depresja jest dużym zagrożeniem, ale jednocześnie szansą. Wiele się można od niej nauczyć, ale tylko w klimacie szacunku, współczucia, modlitwy i zrozumienia. Osoby depresyjne to często ludzie o niezwykłej wrażliwości, delikatni jak cienkie kartki tajemniczej księgi, z której tak wiele można wyczytać. Czy wolno mówić o sensie depresji? Czy wolno pytać, co ona chce nam dzisiaj powiedzieć? Wierzymy, że Bóg jest w każdej chwili obecny, że nie ma takiego momentu w naszym życiu, który by On opuścił. A jeśli Bóg jest obecny, to znaczy, że ta chwila ma sens.