Apokalipsa to Księga, której „wyrządzono krzywdę”, i to na różne sposoby. Z jednej strony uznano ją za księgę niedostępną, trudną, „nie do czytania” czy wręcz podejrzaną. Druga krzywda jest związana z jej tytułem: niemal każdy, kto słyszy słowo „apokalipsa” kojarzy je wyłącznie z kataklizmami, nieszczęściami. Tymczasem greckie apokalypsis znaczy „objawienie”; jest to rzeczownik pochodzący od czasownika apokalyptein Ź– „zdjąć zasłonę”. W tym przypadku chodzi o odsłonięcie nie tyle nieznanej przyszłości, ile raczej Bożego spojrzenia na historię, zwłaszcza teraźniejszość, w której żyjemy.