Losy piątki osób łączą się, gdy odwiedzają kompleks Riese w Górach Sowich. Podczas zwiedzania tuneli dochodzi do trzęsienia ziemii przez co Ci ludzie zostają uwięzieni. Rozpoczyna się wyścig z czasem, aby przeżyć i wyjść bezpiecznie na powierzchnię. Tylko czy to co czyha tam na nich jest mniej niebezpieczne? Czy jeśli miałbyś przeznaczenie na wyciągnięcie ręki to chwyciłbyś je? Czy może pozostał w strefie komfortu?
To czym jest Riese jest od razu podane w opisie książki jak i na samym początku historii. W skrócie, by zachęcić, wg jednej z interpretacji historycznej to była to jedna z głównych kwater Adolfa Hitlera. Po co i dlaczego? Nikt się już nie dowie. Obecnie ren kompleks można zwiedzić, więc według mnie taka historia może tchnąć życie w zwiedzany obiekt, a nie jest byle czym ;) Możesz wyobrazić sobie, że powstanie warszawskie nigdy nie miało miejsca lub, że Robert Lewandowski mógłby grać w innym kraju? Jeśli nie możesz to cóż, czytając tą powieść nie będzie innego wyjścia 🤫
W książce mamy nawiązania do tego co działo i dzieje się u nas w kraju, gdy pisała o nas międzynarodowa organizacja humanitarna. Dodatkowo jest to coś dla fanów serialu "Dark". Dało się odczuć podobny klimat, nie wiem czy było to zamierzone czy też nie.
Okładka pokazuje nam, że może być nawiązanie do koronawirusa. Owszem, jest i towarzyszy nam przez całą książkę. Przyznam, że cała otoczka tej powieści mnie urzekła i wierzę w to, że mogłaby się zdarzyć. Postacie są świetnie wykreowane- nie wyobrażam sobie innych głównych bohaterów niż Natasza i Parker! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy. Chętnie zobaczyłabym też ekranizację tej opowieści.