Emil nie wychodzi ze swojej kawalerki. Żyje zamknięty w klatce własnego, zaburzonego fobiami umysłu. Natrętny telefon z call center powoduje, że w końcu nawiązuje się więź między nim a zatrudnioną tam Zosią. Emil zwierza się dziewczynie, dzięki czemu poznajemy jego codzienne problemy i dawne światy. Z każdą rozmową bardziej mu zależy na tym kontakcie. Ale to nie jest słodka love story.
Historia opowiedziana jest lekko, z inteligentnym humorem.