Do książki zostały dodane 12 cytatów przez:
“– Musimy być grzeczni, Malcom – powiedziała do zwierzaka poważnie, patrząc mu w jedno ślepię. – Ania i Connor pomagają mamusi. My nie mogliśmy z nią jechać do Nowego Jorku, wiesz? Stojącą w drzwiach Ankę zastanowiło, na ile to dziecko rzeczywiście wierzyło, że pasiasty pluszak rozumie, co do niego mówi. Lily wyglądała na przekonaną, że przyjaciel uważnie jej słucha. – Potraktujmy to jak zabawę. Będziemy udawać, że bawimy się w dom. Wyobraź sobie, że jesteśmy w innym, nowym domku. Co ty na to?”
“– Nigdy nie umiałeś być stanowczy, Karolu. – Popatrzyła na niego. – To nie jest zarzut. Po prostu stwierdzam fakt. W naszym małżeństwie to ja zawsze stawiałam na swoim. Czasem tak było łatwiej, ale czasem… – Czasem co? – Czasem powinnam była ciebie słuchać. – Kobieta upiła łyk ciepłej herbaty i odstawiła kubek. – Proszę, proszę! – Karol się zaśmiał. – Doczekałem czasów, kiedy moja żona przyznaje się do błędu. – Stwierdzam fakt. – Poważnie odpowiedziała Nieśpielakowa. – Człowiek w sytuacji takiej jak moja otwiera szerzej oczy na pewne sprawy. I tyle.”
“Lily wskazała na niego palcem. – To ty nie umiesz dogadać się z mamą. Connor wpatrywał się w nią totalnie zaskoczony. Szach i mat! Kolejny raz dziewczynka trafnie określiła sytuację. – Może masz rację, mała mądralo. – Popukał ją delikatnie palcem w czoło, a ona zachichotała. – Skąd ty tak dużo wiesz o życiu dorosłych, co? – Bo jestem mądra – powiedziała dumnie. – Mamusia i ciocia Mary zawsze mi tak mówią.”
“– Rozumiem – powiedziała dziewczynka smutno, kiedy pisarz przekazał jej wieści od mamy. – To takie przykre, prawda? Że ludzie chorują i idą do Pana Boga. Ciocia Karen nie była stara. Moim zdaniem tylko starzy ludzie powinni umierać, wiesz? To by było fair. Malcolm też tak uważa. – Wskazała palcem na tygryska, który leżał na łóżku w jej pokoju. Connor przytulił dziecko do siebie. Teraz już nie bał się w ten sposób okazywać jej uczuć. Przeciwnie, sprawiało mu to przyjemność. Dzięki tej małej dziewczynce zrozumiał, że bardzo chciałby zostać tatą. – Masz rację. – Pocałował ją w czubek głowy. – Ale życie nie jest sprawiedliwe, maluchu”