– Nigdy nie umiałeś być stanowczy, Karolu. – Popatrzyła na niego. –  To nie jest zarzut. Po
prostu stwierdzam fakt. W naszym małżeństwie to ja zawsze stawiałam na swoim. Czasem
tak było łatwiej, ale czasem…
– Czasem co?
– Czasem powinnam była ciebie słuchać. – Kobieta upiła łyk ciepłej herbaty i odstawiła
kubek.
– Proszę, proszę! – Karol się zaśmiał. – Doczekałem czasów, kiedy moja żona przyznaje się
do błędu.
– Stwierdzam fakt. – Poważnie odpowiedziała Nieśpielakowa. – Człowiek w sytuacji takiej
jak moja otwiera szerzej oczy na pewne sprawy. I tyle.
Został dodany przez: @sylwiacegiela@sylwiacegiela
Pochodzi z książki:
Powrót na Camden Roe
Powrót na Camden Roe
Agnieszka Martyka
8.4/10

Co zrobisz, gdy przeszłość niespodziewanie zapuka do twych drzwi? Pierwsze lata po ślubie, kiedy Anka i Connor Hanniganowie wrócili do domu na Camden Roe, przypominały sceny z najpiękniejszego roman...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl