Opinia na temat książki Poranione dusze

PORANIONE DUSZE
@magdalena.szweda_

Stu - człowiek, który mogłoby się wydawać że ma w życiu wszystko, aż do momentu kiedy dowiaduje się, że ma tylko 27dni. Na to aby się pożegnać swoją ukochaną i zacząć życie od nowa.

"Lu­cy­fer już na mnie cze­kał. Na swo­je­go naj­więk­sze­go kon­ku­ren­ta. Teraz tylko ode mnie za­le­ży, kiedy zde­cy­du­ję się z nim spo­tkać."

Eli - brutalnie wykorzystana przez najbliższą osobę przeszła przez prawdziwe piekło, tylko po to aby zacząć żyć od nowa.

" – Ktoś, kto nie­gdyś ko­chał praw­dzi­wą mi­ło­ścią, jest zdol­ny ob­da­rzyć uczu­ciem ko­lej­ną osobę. Tylko musi na nowo otwo­rzyć serce."

Czy dwoje tak mocno skrzywdzonych ludzi jest w stanie odnaleźć szczęście i miłość w świecie pełnym zła i okrucieństwa?

PORANIONE DUSZE oprócz tego że jest przepięknie wydana, to dodatkowo w jej środku znajdziecie tak wielki ładunek emocjonalny, że aż ciężko będzie Wam go udźwignąć. Historia która sprawiła że płakałam, moje serce zostało złamane tylko po to aby w pewnym momencie zobaczyć iskierke nadziei i to malutkie światełko w tunelu.
To nie jest historia dla każdego.
To historia dla ludzi o mocnych nerwach, nie bojących się pomimo wielu wręcz potwornych rzeczy dotrwają do końca.
Oprócz bólu i cierpienia, znajdziemy tutaj świetnie wykreowana świat motocyklistów, ich zasad oraz wartości, co jest dodatkowym atutem tej historii.
Czytajcie tą historie i przeżywacie prawdziwy emocjonalny rollercoaster, który spustoszy Wasze serca, huragan który zawładnie Waszymi myślami, to historia o której nie zapomnicie, która pozostanie z wami na zawsze.
A wisienką na torcie jest jej oprawa. Piękna z cudownie barwionymi brzegami, która będzie zachwycać i cieszyć Wasze oczy.
Polecam z całego serca ❤️