Historia o dziewczynie mającej alergie na.. dosłownie wszystko. Jej życie jest jedną wielką rutyną, żadnego dnia nie spodziewa się niczego specjalnego, każdy zachód słońca oglądany z okna wygląda tak samo. Do czasu wprowadzki nowych lokatorów do domu. Wśród nowych mieszkańców Maddy zauważa Olly'ego. Z jej chaotycznych zapisków wiadomo, że już od pierwszego spojrzenia nie może wybić sobie go z głowy, a to dopiero początek prawdziwych przygód!
To już drugi raz kiedy czytam tą książkę, a urzekła mnie tak samo. Mam w niej podkreślone wiele pięknych zdań, a język jakim jest pisana jest prosty, ale jednak w niektórych momentach łapiący za serducho. Warty pochwały jest również przejrzysty sposób stworzenia rozdziałów, niczym kartki z pamiętnika - luźne zapiski, z wieloma emocjami bohaterów będących jednocześnie narratorami można by powiedzieć własnych myśli. To jedna z tych książek w których relacja bohaterów jest niezwykle dojrzała jak na nastoletni wiek, ale również niosąca ze sobą chęć przeżycia 'czegoś więcej'. Bardzo ciekawie była wykreowana postać głównej bohaterki, która przez swoją chorobę patrzyła na świat, co prawda przez szybę, ale całkiem inaczej niż my - trochę daje to do myślenia, by więcej doceniać. Nie sądzę żeby był to ostatni raz kiedy czytam tą książkę - miło mi było do niej wrócić. A gdy poznacie plot twist czekający na końcu... mocno się zdziwicie!!
ZAPRASZAM NA IG @azetowa