Opinia na temat książki Pod obcym niebem

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991 · 2022-11-03 10:26:54
Wojna, brak jedzenia i nadziei na lepsze jutro, to codzienność Lucjana i Marianny. Ona żyje w Kraju Warty, on w Generalnym Gubernatorstwie. Łączy ich jedno bieda, która sprawiła, że dobrowolnie zgłosili się na roboty do Niemiec.
Na obczyźnie, w otoczeniu wrogo nastawionych ludzi musieli szybko dorosnąć. Byli zupełnie różni: ona z drzazgą w sercu, on z głową pełną marzeń. I różne mieli plany na przyszłość. Życie jednak szybko wszystko zweryfikowało. Musieli zmierzyć się z sytuacją, której nie planowali, a która związała ich losy na zawsze.

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, bardzo miło wspominam książki Sylwii, których akcja dzieje się na Żuławach, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok jej nowej powieści, tym bardziej, że fabuła została oparta na prawdziwych wydarzeniach - losach dziadków autorki podczas II Wojny Światowej. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest niezwykle lekki i przyjemny w odbiorze, co sprawia, że przez książkę dosłownie się płynie. Ja od pierwszych stron zostałam całkowicie pochłonięta przez historię Marianny i Lucjana, czytając tą książkę byłam w zupełnie innym świecie i nie odłożyłam jej póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Historia ta została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Obserwując sytuację życiową, usposobienie bohaterów możemy z pewnością stwierdzić, że są oni totalnymi przeciwieństwami, jednak jedno przypadkowe spotkanie na obcej ziemi - oboje zgłosili się na roboty do Niemiec, by odciążyć swoje rodziny - sprawiło, że zakiełkowało w nich uczucie miłości i zaczęli zupełnie inaczej postrzegać pewne kwestie. Z ogromnym zainteresowaniem i pewnym uczuciem niepokoju śledziłam ich losy, byłam bardzo ciekawa czy dla bohaterów w tym trudnym, naznaczonym bólem, cierpieniem i śmiercią czasie znajdzie się szansa na namiastkę normalnego życia oraz szczęście. Historię Marianny i Lucjana napisało samo życie, a ja chłonęłam całą sobą wszystkie emocje, które im towarzyszyły i dla mnie ta lektura była momentem zadumy, nostalgii. Jestem pewna, że ta lektura skłoni czytelnika do głębszych przemyśleń nad własnym życiem, nad poszanowaniem tego co mamy, celebrowaniu każdej chwili. Mam nadzieję, że Sylwia napisze kontynuację losów swoich dziadków, bo ja z ogromną przyjemnością poraz kolejny powrócę na niemieckie ziemię by dowiedzieć się co dalej wydarzyło się w życiu Marianny i Lucjana. Polecam! Moja ocena 9/10.

Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Pod obcym niebem
Pod obcym niebem
Sylwia Kubik
8.2/10
Cykl: Pod obcym niebem, tom 1

Poruszająca historia, która wydarzyła się naprawdę! Wojna, brak jedzenia i nadziei na lepsze jutro, to codzienność Lucjana i Marianny. Ona żyje w Kraju Warty, on w Generalnym Gubernatorstwie. Łączy ...

Komentarze

Pozostałe opinie

A gdyby tak moc wejść w świat naszych dziadków, poznać ich jako młode osoby, zobaczyć rzeczywistosć ich oczami? Autorka siegnęła po ten pomysł i storzyła przepiękną dylogię właśnie na podstawie znale...

Piękna i wartościowa książka.

Pod obcym niebem - Sylwia Kubik Jak w zeszłym roku zobaczyłam tą książkę na poczcie, to odrazu dotarło do mnie, że muszę ją posiadać w swojej biblioteczce. Lubię czytać powieści na faktach, oraz te ...

"Pod obcym niebem" to historia, która wydarzyła się naprawdę, a wiadomo, że takie historie jeszcze bardziej potęgują moją ciekawość. Tym bardziej kiedy ich fabuła osadzona jest w czasie wojennej zawi...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl