Po stronie Kanaanu

Sebastian Barry
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
Po stronie Kanaanu
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów

Opis

Hipnotyzująca powieść nominowanego do Nagrody Bookera autora Tajnego dziennika . Lilly Bere, osiemdziesięciodziewięcioletnia irlandzka emigrantka, pogrążona w żałobie po śmierci ukochanego wnuka, wspomina swoje burzliwe życie. Urodziła się w Irlandii. Jej ojciec u szczytu kariery pełnił funkcję nadkomisarza Dublińskiej Stołecznej Policji w czasach, gdy Irlandią władali Anglicy. Jej brat zginął podczas pierwszej wojny światowej, ale jak jego ojciec lojalnie służył koronie. Jej narzeczony, po powrocie z wojny, pracował w ochotniczych oddziałach policji, wspierających Królewską Policję Irlandzką. Rodzina stanęła po niewłaściwej stronie, więc bojownicy o niepodległość Irlandii wydali na jej członków wyrok śmierci. Lilly ucieka z narzeczonym do Ameryki, do tytułowego Kanaanu, licząc na pomoc osiadłych tam krewnych. Czy w nowym świecie uda jej się znaleźć bezpieczne schronienie?
Tytuł oryginalny: ON CANAAN'S SIDE
Data wydania: 2015-07-15
ISBN: 978-83-7885-378-7, 9788378853787
Wydawnictwo: Albatros
Stron: 320
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Sebastian Barry Sebastian Barry
Urodzony 5 lipca 1955 roku w Irlandii (Dublin)
Irlandzki pisarz, poeta i scenarzysta. Urodził się w Dublinie. Zaczął swoją karierę pisarską od tworzenia wierszy, dopiero później przechodząc do powieści i dramatów. Jest znany ze swojego gęstego stylu i jest uznawany za jednego z najlepszych irlan...

Pozostałe książki:

Czas starego Boga Dni bez końca Po stronie Kanaanu Tysiąc księżyców Tajny dziennik
Wszystkie książki Sebastian Barry

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Po stronie Kanaanu? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@recenzja_na_tacy
2024-05-29
9 /10
Przeczytane

"Może i uodporniliśmy się na tyfus, tężec, ospę wietrzną czy błonicę, ale nigdy na pamięć. Na pamięć nie ma szczepionki”.

Lilly Bere, osiemdziesięciodziewięcioletnia irlandzka emigrantka, która zmaga się z żałobą po śmierci ukochanego wnuka, snuje nostalgiczną opowieść o swoim, naznaczonym kolejnymi stratami i tęsknotą za krajem, życiu. Pod koniec I wojny światowej, na której froncie zginął jej brat, wraz z narzeczonym, zmuszona była do ucieczki z Irlandii. Młodzi udali się do Stanów Zjednoczonych, które jawiły się im jako ziemia obiecana, miejsce, w którym znajdą spokój i szczęście.

„Po stronie Kanaanu” to z jednej strony powieść bardzo osobista, intymna, z drugiej – uniwersalna. Tło dla pierwszoosobowej narracji staruszki, w której codzienność naznaczona żałobą przeplata się ze wspomnieniami, stanowią wydarzenia historyczne. Kolejne konflikty zbrojne, w które angażują się mężczyźni życia Lilly, determinują jej los. I wojna światowa, irlandzkie dążenia niepodległościowe, Wojna wietnamska, I wojna w Zatoce Perskiej – każde z tych wydarzeń wiąże się dla Lilly z bólem straty, ukochanego mężczyzny lub kraju. Barry tworzy rozdzierający obraz nieutulonego żalu i tęsknoty, pokazuje, że na śmierć bliskich nie można się uodpornić, że kolejna nie hartuje, że nawet wśród ludzi w przeżywaniu żałoby pozostajemy samotni. „Po stronie Kanaanu” to poruszająca opowieść o wpływie wojny na życie jednostki i jej najbliższych, dobitnie pokazująca, że zasięg każdego konflikt...

× 4 | link |
@ilona_m2
2024-03-17
10 /10
Przeczytane

W poszukiwaniu książki, która zaspokoi nawet najbardziej wysublimowany literacki gust spieszę z informacją, że oto moje odkrycie ostatnich lat - Sebastian Barry. Po stronie Kanaanu jest kwintesencją tego wszystkiego, co literatura piękna jako gatunek ma najlepszego do zaoferowania.
Po jej lekturze czuję zachwyt na każdym poziomie.

Książka ta oferuje czytelnikowi cala gamę doznań, od chwytającej za serce, osadzającej się na dnie historii, po język pełen metafor, pięknych fraz nad którymi nie raz będziemy się pochylali.
Narracja prowadzona w formie wspomnień podzielona jest na rozdziały odmierzające dni od pogrzebu ukochanego wnuka. Lilly Bere u schyłku swego życia powraca pamięcią do przeszłości zapraszając czytelnika w niezwykle krótka, esencjonalną i sentymentalną podróż począwszy od dzieciństwa w Irlandii i przenosząc nas do czasów emigracji w Ameryce. Tytułowy Kanaan był Ziemią obiecaną dla narodu Izraela, tym samym czym dla Irlandczyków była Ameryka, gdzie bohaterka szukała schronienia. Autor misternie i z pietyzmem opisuje dziedziczone traumy, uwypukla jak ważnym aspektem jest bezpieczeństwo, opowiada o szansach na przyszłość.

Obiecuje, że po przeczytaniu Po stronie Kanaanu sięgnięcie po inne książki tego autora.
Pozostaje w całkowitym zachwycie.

× 3 | link |
@maslowskimarcinn
2024-10-12
7 /10
Przeczytane

Barry znów przykuwa moją uwagę, zamyka w domu położonym gdzieś na odludziu, w czterech ścianach ograniczających przestrzeń, po sufit wypełnioną wspomnieniami. Tylko ja i Lilly, córka irlandzkiego policjanta, która krew i wojnę ma wpisane w DNA.
I tak jak to było w przypadku „Czasu starego boga”, obcujemy z samotnością totalną. Z rozpaczą, której granic nie da się określić, z brakiem sprawiedliwości i niezgodą na niezawinione nieszczęścia, którymi zasypuje nas surowy i bezwzględny świat. „Po stronie Kanaanu” jest kolejną wyprawą w przeszłość – być może błędnie ale widzę tu jakieś nawiązania (powtórzenia?) do wątków z „Czasu starego Boga” – jeden bohater, ten sam ocean wylanych łez, ta sam niewiara w dobro. Bo Lilly została dotknięta stratą w każdy z możliwych sposobów. A mimo to trwa, otoczona wspomnieniami – to jedyne, co jej pozostało.
I – ponownie – Barry tonuje emocje, a przecież łatwo byłoby pisać łzawo i wyniośle. Oddać głos Lilly i pozwolić jej zawodzić i załamywać się nad swym losem, czyniąc z „Kanaanu” opowieść nieznośną i śmieszną. Szkopuł tkwi w tym, że bohaterka nie jest łzawą, rozdygotaną, niezrównoważoną i samotną kobietą wyzutą z radości, której pragnienie opowiadania o przeszłości przesłania obraz ponurej rzeczywistości. To Irlandka z krwi i kości.
Barry rozpuszcza rozpacz na dziesiątki odcieni, tonuje je, nasyca, by po chwili rozwodnić jak akwarelowe farby. Dzięki temu Lilly staje się o wiele prawdziwsza, bo potrafi współistnieć z cierpieniem...

| link |
@MgorzataM
2024-12-26
6 /10
Przeczytane Y: 2024 A: Posiadam B: Lekturynka
@Evita
2024-04-12
7 /10
Przeczytane Kindle 2024
@elutka_a
2024-04-15
10 /10
Przeczytane
@spirit
2022-01-01
4 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Morze łagodnie otula człowieka swoją wonią, podmuchem soli, pajęczyną ingrediencji, które działają leczniczo na duszę.
Nikt nie powinien twierdzić, że wie, co siedzi w umyśle Boga, nikt nie może mówić za Niego.
Dodaj cytat
© 2007 - 2025 nakanapie.pl