Jeszcze niedawno nie było dobrego piwa. Właściwie istniały tylko piwa przemysłowe. Trudno je było od siebie odróżnić, zwłaszcza gdy nie miały etykiety. Dziś natomiast niezależni producenci oferują nam setki rodzajów znakomitych piw!
To jest właśnie piwna rewolucja, którą przeżywamy i tworzymy!
Dla mnie jako filozofa, byłego polityka, a także człowieka, który codziennie z pasją gotuje w domu, rewolucja piwna jest wyzwaniem. Nie wyobrażam sobie picia alkoholu bez jedzenia, postanowiłem zatem przygotować przepisy właściwe dla poszczególnych stylów piwa. Co więcej, jakby w kontrze do tradycji – zaproponowałem przepisy bez mięsa, nie tylko bez kiełbasy i golonki, ale bez mięsa w ogóle. Są to przepisy łatwe do przyrządzenia, niezwykle bogate, a czasami wręcz wyrafinowane w smaku.