Ostatnia powieść wybitnego rosyjskiego pisarza mieszkającego na stałe w USA, opublikowana zaledwie miesiąc przed jego śmiercią. Rok 1945. Józef Stalin, dla upamiętnienia własnych zasług, postanawia nadać sobie tytuł generalissimusa. Zleca wykonanie orderu, Gwiazdy Generalissimusa. Bogato inkrustowane odznaczenie staje się obiektem pożądania wielu osób. W ciągu sześćdziesięciu lat wielokrotnie przechodzi z rąk do rąk, komplikując losy swoich kolejnych właścicieli, przyczyniając się do szeregu nieszczęść. Czy w 2005 roku jest jeszcze sens go szukać? Pierwszy dzień reszty życia to powieść sensacyjno-obyczajowa o absurdach życia w dzisiejszej Rosji i w Stanach Zjednoczonych, o sięgających współczesności mackach stalinizmu. By pisać prozę, potrzebna jest wiedza i doświadczenie. Ja mam trzy takie doświadczenia: radzieckie, antyradzieckie i amerykańskie - i wszystkie współistnieją ze sobą niemal harmonijnie. Ale przychodzi czwarty etap: ponownego niezadowolenia, przejawiającego się w analizie Ameryki i świata zachodniego, w uprawianiu satyry i groteski - teraz na materiale emigracyjnym i amerykańskim. Jurij Drużnikow