Pierwsze prawo magii

Wyśmienita i rasowa fantasy bez ugłaskań i niedomówień. Z początku, po obejrzeniu trailera serialu i przeczytaniu kilku rekomendacji rozentuzjazmowanych nastolatek uznałem "PPM" za powieść lekką, romansiastą i ckliwą. NIC BARDZIEJ MYLNEGO! Goodkind pisze z literackim pazurem godnym złotego smoka a cała powieść to twarda i "życiowa" fantasy gdzie doskonała wyobraźnia autora (potwory i stwory w dużej ilości, czyli to czego w fantastyce poszukuję od lat) miesza się tu z grozą, okrucieństwem i bólem istnienia w niezwykle niebezpiecznym świecie. Najbardziej kojaży mi się to z pisarstwem Petera V. Bretta, ale troszkę w lepszym, mniej chaotycznym wydaniu. Ale to nie konstrukcja świata, ale doskonale nakreślone osobowości postaci są, moim zdaniem największym atutem powieści. Protagoniści od razu przypadają nam do gustu a naturalistyczne i miejscami bardzo brutalne opisy czynów badguy'ów i badgirls sprawiają że w mig ich nienawidzimy i to całym sercem (Najchętniej Dennę przejechałbym walcem i to kilkakrotnie!). Cieszę się, że miałem możliwość przeczytać "Pierwsze prawo..." i że przede mną jeszcze cała masa kolejnych tomów, choć podobno są one dużo, dużo gorsze.

Widzę, że nie tylko ja nie skusiłabym się na książkę, gdyby nie serial (okropnie gorszy tak a propos). Początkowo akcja troszkę się wlekła, ale gdy już wydostali się z Westlandu, to poszło jak burza. Ciekawa gra z czytelnikiem, który sam mógł rozważyć położenie bohaterów i wraz z nimi zastanawiać się, co też uczynić. Fabuła kreatywna, świetnie wykreowane światy i postaci, z którymi czytelnik spotyka się pierwszy raz (Poszukiwacz, Spowiedniczka, Mord-Sith ect.).Bardzo przyjemna lektura.

"Pierwsze prawo magii" to jedna z ciekawszych powieści fantasy jakie przeczytałem. Z całą pewnością będę czytał następne tomy cyklu. Do lektury zachęcił mnie serial. Obawiałem się, że przez to książka będzie spalona. Jednak jest na tyle różna od serialu, że czyta się ją z przyjemnością, mimo niedawnego obejrzenia filmu. Ciekawa fabuła i mnóstwo stron do czytania. Super!

Pierwsza książka z cyklu, i jest ona zdecydowanie godna polecenia. Wartka akcja, ciekawi bohterowie i niesamowity nowy świat pełen magii i tajemnic. "Pierwsze prawo magii" jest moim zdaniem najlepszą książką z serii, po pewnym czasie następne tomy stają się nieco nużące, chociaż niejednokrotnie nadają głebi całej serii. Gorąco polecam.

Książkę zaczęłam czytać po obejrzenie kilku odcinków serialu. Jest doprawdy genialna. Bohaterom udało się wiele osiągnąć wykorzystując nie jakąś potężną magię lecz ludzką głupotę, o której mówi pierwsze prawo magii i tym Goodkind bardzo u mnie zaplusował. Z pewnością sięgnę po pozostałe części. Polecam wszytkim fanom fantasy.

Jest to jedna z moich ulubionych książek. Taka heroic fantasy od której nie można się oderwać. Najfajniejsze jest to, że pierwsza część się kończy i właściwie nie ma w niej takiego wyraźnego "to be continue..." Mimo to, po jej przeczytaniu, po prostu chce sie czytać "Miecz Prawdy" dalej.

Właściwie najpierw obejrzałam serial, a później z ciekawości sięgnęłam po książki. Pierwsza część bardzo mnie wciągnęła i mimo że akcja rozwlekała się trochę bardziej niż w serialu, to książka bardzo mi się podobała.

Mimo, że książka jest dosyć spora objętościowo szybko się czyta dzięki ciekawej, dynamicznej akcji i niezwykle wyrazistym postaciom. Naprawdę warte polecenia. Nie mogę się doczekać kiedy zabiorę się za kolejne tomy.

Czytając tą książkę miałam wrażenie, że sama znajduję się w świecie pełnym magii i potworów. Po prostu czułam się związana z Richardem, Kahlan i Zeddem:D

Niesamowita, życiowa i niezwykle wciągająca seria!:) Polecam każdemu, który lubi się zaczytywać godzinami, aktualnie jestem na 5 tomie i cieszę się, że przede mną jeszcze 6;)

Świetna, wciągająca, pełna akcji i intryg. Główny bohater przypadł mi zdecydowanie do gustu a zakończenie sprawiło, że sięgnęłam po kolejne części.

świetna książka...niestety ciągle mnie mam możliwości przeczytania dalszych tomów ;] mam nadzieje, że to się wkrótce zmieni.

Początek długieeego cyklu. Ale moim zdaniem tylko 2 pierwsze tomy nadają się do przeczytania.

Moim skromnym zdaniem cała saga Miecza Prawdy to najlepsza saga fantasy od czasów Tolkiena ;)