Pierwsze spojrzenie, pierwsze karmienie, pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwsze kroki, pierwszy upadek, pierwsza infekcja, pierwsza przespana noc. Ile tych pierwszych razy przeżywamy? Bez liku. Z każdym kolejnym dzieckiem od nowa pierwszy raz.
I w końcu przychodzi czas, gdy w piaskownicy słyszymy, że Jaś i Helenka idą od września do przedszkola, a ich mama wraca do pracy. A może już od dawna myślimy o tym, by posłać nasze dziecko do przedszkola?
Jeśli nasz maluch nie chodził do żłobka, znów czeka nas pierwszy raz, pierwsze poważne rozstanie. Jak to? Mamy oddać nasz największy skarb nieznanym osobom, w obce miejsce, instytucji? Bez wątpienia jest to bardzo trudne doświadczenie, zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica.
Książka ta skierowana jest do wszystkich rodziców, którzy planują posłać swoje dziecko do przedszkola i chcą to zrobić w sposób świadomy i odpowiedzialny. Nieważne, czy jest to pierwsze, czy kolejne dziecko w rodzinie, czy ma dwa i pół roku, trzy lata lub pięć lat. Każde jest inne i każde z nich przeżyje ten moment inaczej. Jednak bez wątpienia to od nas, dorosłych, zależy, czy i jak dziecko odnajdzie się w nowej sytuacji. A od tego, w jaki sposób będzie przebiegał proces adaptacji, w dużej mierze zależy jego powodzenie w przedszkolu.
Jako nauczyciel przedszkola z wieloletnim stażem na początku września każdego roku witam dzieci, które pierwszy raz przychodzą do przedszkola. W jednych oczach dostrzegam entuzjazm, fascynację, radość, w innych strach, ból, a nawet przerażenie. Niestety, częściej te drugie uczucia goszczą w małych sercach. Sama jako mama trójki pociech doświadczyłam chwil rozstania na progu sali przedszkolnej. Wiem, jak trudno jest zachować zimną krew, odejść, pójść do pracy czy wrócić do domu. Mam nadzieję, że moje refleksje i doświadczenia jako nauczyciela i matki pomogą rodzicom przygotować swoje dzieci do przekroczenia progu przedszkola, a im samym zachować spokój i optymizm, który będą mogli przekazać świeżo upieczonym przedszkolakom.