Patolka

Dzieci alkoholików i ofiary przemocy domowej, bez względu na to, czy mowa o przemocy fizycznej czy psychicznej, wyrabiają w sobie mnóstwo umiejętności i odruchów.

Paulina nie jest wyjątkiem…

By nie przyciągać uwagi obojętnej niemal na wszystko matki i znęcającego się ojca, stała się niewidzialnym dzieckiem. Dobrze się uczy, jest grzeczna i stara się nie sprawiać problemów. Wiadomo, ta strategia nie zawsze się sprawdza, ale każdy niezadany cios jest na wagę złota.

Nastolatka namiastkę normalności znajduje poza rodzinnym domem u mieszkającego w pobliżu przyjaciela. Nic więc dziwnego, że gdy jego mama potrzebuje pomocy w ogrodzie, to dziewczynka bez wahania się zgłasza na ochotnika. Ta propozycja zostaje równie entuzjastycznie przyjęta, bowiem Paulina zna się na roślinach i ma do nich dobrą rękę.

Dziewczyna nie musi jednak sama zmagać się z cięższymi pracami. Co prawda Kamil, jej przyjaciel, miga się od obowiązków domowych, ale za to Grzegorz, starszy z braci, który choć nie odróżnia jednej rośliny od drugiej, robi co może by odciążyć nastolatkę.

Zupełnie niespodziewanie między nimi nawiązuje się nić przyjaźni, która dość szybko przeradza się w coś więcej. Na przeszkodzie temu uczuciu stoi tajemnica jaką skrywa Paulina…

Życie, a raczej rodzice, wpoili jej bowiem, że o tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami z nikim się nie rozmawia. Dziewczyna nie potrafi więc zaufać nawet ukochanemu…

Wszystko zaczyna ...

Historia, która tu jest fikcją, a dla niektórych rzeczywistością...

Poznajemy życie Pauliny, młodej dziewczyny, a w zasadzie dalej dziecka, która musi się mierzyć z alkoholizmem ojca. Poniżanie, bicie i zakazy to tylko wierzchołek góry lodowej. Przypadkowo poznaje sekrety, które zupełnie niszczą i zmieniają postrzeganie innych ludzi.

Jak poradzi sobie z tym całym ciężarem Paulina?

Alkoholizm w polskich rodzinach myślę, że od zawsze był problemem i tu wcale nie chodzi tylko o wsie, bo ile razy zdarzyło nam się widzieć mężczyznę pijącego browara w autobusie czy na przystanku? Niestety jako społeczeństwo rzadko reagujemy, a problem się rozprzestrzenia. Najbardziej cierpią przy tym wszystkim dzieci, które dopiero poznają świat i to w taki okropny sposób, gdzie alkohol jest ważniejszy niż miłość.

Czytając książkę miałam wrażenie, że poznaję historię, która naprawdę miała miejsce. Bohaterowie są bardzo autentycznie wykreowani. Błędy przeszłości prowadzą ich do sytuacji, w których się teraz znajdują. Czasu nie da się cofnąć, ale czy jest za późno, aby coś zmienić?

Książka przepełniona emocjami i refleksjami. To lektura, która zostaje z nami na dłużej. Myślę, że przy niej każdy znajdzie chwilę na pomyślenie i spojrzenie na nasze społeczeństwo z trochę innego punktu widzenia.

⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ✨/5