Samantha jest prawniczką. Ma dwadzieścia dziewięć lat, iloraz inteligencji 158, wysokie szpilki i wszelkie szanse, by zostać wspólniczką w firmie Carter Spink. Jednak gdy popełnia fatalny błąd, który kosztuje firmę jej klienta 50 milionów funtów, wszystko wskazuje na to, że jej życie przewróci się do góry nogami. Pani mecenas musi uciekać. Z londyńskiego biura trafia w szczere pole, a niewinne pytanie o drogę zamienia się w rozmowę o pracę. I w ten sposób absolwentka Harvardu i obiecująca prawniczka zostaje... gosposią! Nowi pracodawcy nie mają pojęcia, że zatrudnili prawnika, podobnie jak Samantha nie ma pojęcia, jak włączyć piekarnik. Nie wspominając o obsłudze pralki, przyszyciu guzika czy ugotowaniu ziemniaków… I choć nigdy by nie przypuszczała, że łatwiej jest pomóc klientowi oszczędzić miliony funtów, bierze głęboki oddech i postanawia spróbować.