Jacob i Julia Blochowie są małżeństwem z szesnastoletnim stażem. Mają trzech synów, piękny dom, dobrą pracę i… dość samych siebie. Skoncentrowani na tym, by jak najlepiej wywiązywać się z zawodowych, obywatelskich, rodzicielskich i małżeńskich powinności, nie zauważają, jak z głęboko skrywanych drobnych urazów, niesatysfakcjonujących kompromisów i niechcianych poświęceń tworzy się lawina, która zagrozi istnieniu ich rodziny.
Lawina rusza w dniu przygotowań do bar micwy najstarszego syna Blochów, na którą do Waszyngtonu przyjeżdżają krewni z Izraela. W wyniku splotu tragikomicznych wypadków członkowie czteropokoleniowej rodziny w kolejnych dniach staną wobec wyzwań, które skłonią ich do zdefiniowania na nowo, kim są, w co wierzą i co jest dla nich najważniejsze.
Jonathan Safran Foer, tworząc intymny portret rodziny w kryzysie, stawia fundamentalne pytania o sens partnerstwa, rodzicielstwa i granice indywidualizmu, porusza kwestie pamięci i tożsamości, przygląda się życiu w chwilach doniosłych wyborów i banalnej codzienności.