Ostatnie zadanie

Grzegorz "(1963)" Kozera
9.3 /10
Ocena 9.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Ostatnie zadanie
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9.3 /10
Ocena 9.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Sierpień 1945 roku. Miasteczko w Górach Świętokrzyskich naznaczone wojennymi ranami i wciąż dźwigające ciężar niemieckiej okupacji. W powietrzu czuć nieufność, a w sercach mieszkańców - głęboką niechęć do obcych. Tego lata w tym zapomnianym przez świat miejscu pojawia się tajemniczy mężczyzna, którego obecność budzi więcej pytań niż odpowiedzi. Kim jest? Skąd przyszedł? Dlaczego skierował się właśnie tutaj?

Nikt nie wie, że mężczyzna przybył z misją. Ma do wykonania ostatni rozkaz - zadanie, które otrzymał jeszcze w czasie wojny, o której wszyscy chcą już zapomnieć. Tymczasem on wierzy, że honor ma swoją cenę, a sprawy, które nie zostały rozwiązane trzeba doprowadzić do końca.

Ostatnie zadanie to historia o wierności swoim zasadom, lojalności i szukaniu sprawiedliwości. To opowieść o gniewie i zemście… ale również o miłości.

Data wydania: 2025-03-10
ISBN: 978-83-68249-14-9, 9788368249149
Wydawnictwo: Prozami
Stron: 240
dodana przez: Vernau

Autor

Grzegorz "(1963)" Kozera Grzegorz "(1963)" Kozera
Urodzony 20 marca 1963 roku w Polsce (Starachowice)
Grzegorz Kozera – polski prozaik, poeta i dziennikarz. W latach 1987–2006 był dziennikarzem kieleckiego dziennika Słowo Ludu; od 2007 do 2008 redaktorem naczelnym wydawnictwa muzycznego Ferment. Fot. autorstwa Rafal Sabat - Praca własna, CC BY 3...

Pozostałe książki:

Berlin, późne lato Mała wielka wojna Tomka Co się zdarzyło w hotelu Gold Króliki Pana Boga Ostatnie zadanie Noc w Berlinie Biały Kafka Droga do Tarvisio Kuracja. Opowiadania sanatoryjne Bywajcie zdrowi i naelektryzowani! Józefowi i Marii Czapskim Zbyt cicha namiętność
Wszystkie książki Grzegorz "(1963)" Kozera

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

𝗚𝗻𝗶𝗲𝘄 𝗶 𝘇𝗲𝗺𝘀𝘁𝗮

27.03.2025

𝑂𝑠𝑡𝑎𝑡𝑛𝑖𝑒 𝑧𝑎𝑑𝑎𝑛𝑖𝑒 Grzegorza Kozery to książka, która mocno mnie poruszyła i na pewno długo o niej nie zapomnę. Autor, znany z tworzenia ciekawych postaci i wciągających historii, przeniósł mnie do sierpnia 1945 roku, do fikcyjnego miasteczka w Górach Świętokrzyskich, które wciąż odczuwało skutki wojny. Gdy pojawia się tajemniczy mężczyzna z niejasn... Recenzja książki Ostatnie zadanie

@gala26@gala26 × 23

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2025-03-23
10 /10
Przeczytane

Doskonała, skondensowana, realistycznie oddająca klimat i czasy powojenne. By docenić tę perełkę, należy przeczytać lub odsłuchać, w pięknej interpretacji pana Kasiora.

× 7 | link |
@przyrodazksiazka
2025-03-20
9 /10
Przeczytane

Cała historia dzieje się w 1945 roku w małym miasteczku w Górach Świętokrzyskich. Są to czasy powojenne, więc i styl językowy jest utworzony pod tamte okoliczności. Ten, kto rządzi w miasteczku napawa się swoją władzą i zamiast kultury osobistej, pięścią i ostrymi słowami na dzień dobry ostrzega nowego przybysza. Ludność z tego miasteczka jest nieufna i od razu pokazują swoją niechęć do niego. Nie obchodzi ich kim jest, ani co tam robi, tylko od razu chcą się go pozbyć. Każdy, ktokolwiek ma tam jakąkolwiek władzę, niemal żądał od niego jednej rzeczy i nie interesowała ich jego odmowa. Mężczyzna zostaje zastraszany z każdej strony i sam sposób w jaki się wypowiadał sprawiał wrażenie, że nie do końca czuć było u niego szczerość. Każdy w tamtym miejscu miał swoje sprawy, które musiały zostać utrzymane w tajemnicy. Nowa osoba mogła stanowić dla nich problem. I nie trudno się domyślić, że on sam nie przyjechał tam z powodu pięknego krajobrazu. Ale o tym przeczytamy znacznie później:-)
Pomimo opisanych dawnych lat, to jednak opowieść jest całkiem miła w odbiorze. Autor bardzo dobrze przedstawił zasady jakie panowały w kraju, między władzami oraz między ludźmi. Oprócz jednego staruszka, reszta grała jak im góra kazała. Nie uważali tego jako podporządkowanie się, tylko trzymanie z tymi, od których byli w dużej mierze zależni. Pracowali jako stado i czuli się przez to bezpieczni. Jeśli chodzi o tajemniczego przybysza, to podziwiałam jego odwagę. Według niego liczył się honor ...

× 2 | link |
@gala26
2025-03-27
9 /10
Przeczytane 2025

Cytaty z książki

Chociażby nie wiem, jak komuniści się zarzekali, Rosja nigdy nie była i nie będzie przyjaciółmi Polski. Nieważne czy rządzi tam car, Lenin, czy Stalin.
Dodaj cytat