Po zabójstwie prześladującego ją ojca, Inger-Johanna jest w głębokiej depresji; umieszczona w szpitalu psychiatrycznym, podejmuje nieudaną próbę samobójczą; lekarze nie mają nadziei na całkowite wyleczenie dziewczyny. W tym czasie jej młodsza siostra Martina wyrusza w podróż po Europie. We Francji przypadkowo spotyka ciotkę Elinę, która powtórnie wyszła za mąż za artystę malarza, Philipe'a. Martina postanawia przez jakiś czas zatrzymać się w ich uroczym domku w malowniczej Prowansji. Tam poznaje Maurice'a, syna Philipe'a z pierwszego małżeństwa. Dziewczyna zakochuje się w chłopaku młodzieńczą, płomienną miłością. Niestety, wkrótce czar pryska. Martina przyłapuje ukochanego na zdradzie. Jej rozpacz postanawia wykorzystać Philipe, którego od pierwszej chwili fascynuje uroda młodej Norweżki. Kiedy artysta pod pozorem przyjacielskiej czułości zaczyna pieścić oszołomioną bólem i alkoholem Martinę, w drzwiach pracowni staje Elina...
Martina energicznie pchnęła drzwi i nie musiała nawet wchodzić do środka. Z miejsca, w którym stała, doskonale widziała całe łóżko. (…) Gniew, żal, rozczarowanie – nie była pewna, które z tych uczuć przeważało. Odważyła się zrobić kilka kroków w głąb sypialni. Trzęsącymi się rękami podniosła saksofon i cisnęła go w stronę nagich, splecionych ze sobą ciał.