Człowiek żywi nadzieję, a nadzieja żywi człowieka
Jeden z najwybitniejszych współczesnych polskich filozofów bada zjawisko podejrzane i mało komentowane, z pogranicza serca i rozumu, a jednocześnie bardzo ludzką, emocjonalną potrzebę.
Czy o nadzieję trzeba walczyć? Dlaczego za nadzieję uważa się często coś, co wcale nią nie jest? Autor tropi losy nadziei – od Platona po Tischnera. Uważnie przygląda się definicjom św. Tomasza i Jacka Dukaja. I wreszcie opisuje, jak sam widzi nadzieję – zwłaszcza tę zderzoną z powszechnym poczuciem beznadziei. Jak rozwijało się myślenie o niej od czasów starożytnych aż po współczesność?
Publikacja niebywale trafia w swój czas. Jeszcze pamiętamy pandemię, dotyka nas wojna, załamują się światowe gospodarki. A książka niesie pocieszenie.
Wydanie 1 -Wyd. WAM
Wydanie 1 -Wyd. WAM