Jest to baśń o małej Hydrze, która mieszkała na pewnej wyspie 🏝️ na Morzu Egejskim. Czuje się samotna bo jest inna od reszty. Ma tylko jedną głowę a nie trzy, krótką szyję zamiast długiej i o dziwo skrzydła 🪽🪽(których używa do zasłaniania siebie by wyglądać jak kamień). Wie, że przez to nie pasuje do reszty i pomimo zapewnień ze strony rodziców że... Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
„O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ” WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — AUTOR: Artur Tojza WYDAWNICTWO: SELF PUBLISHING ARTUR TOJZA „– Oczywiście, że się boję, ale potrafię pokonać ten strach. Jeśli całymi dniami siedzisz w cieniu, to nawet w najgorętszy dzień słońce cię nie ogrzeje, choć będziesz je widzieć”. „O małej hydrze, która nau... Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
Dzisiaj przychodzę do Was z takim pytaniem. Mianowicie, czy lubicie bajki? ;) A dokładniej takie, które są zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych? Ja uwielbiam wręcz takie opowiastki, a ta tytułowa jest właśnie tego typu 😍. Podczas czytania, radość z lektury mają zarówno dzieci jak i dorośli. Kogo poznamy w tej opowieści? O tym poniżej. W Grecji,... Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
"O Małej Hydrze, która nauczyła się latać" Hej Moliki :) Dzisiaj przychodzę do Was z baśnią " O Małej Hydrze, która nauczyła się latać ", w której są poruszone bardzo ważne tematy. Bardzo mi się spodobała ta krótka historia " O Małej Hydrze, która nauczyła się latać ", która niesie przepiękne przesłanie i mądrości. Przepiękna historia, ... Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
,,O Małej Hydrze, która nauczyła się latać" to kolejna baśń spod pióra Artura Tojzy, jaką miałam okazję przeczytać. ,,Nie wystarczy chcieć (...) Nawet jeśli czegoś bardzo chcesz, ale nic nie robisz, aby to osiągnąć, to nadal pozostanie to tylko marzeniem. Aby stało się ono rzeczywistością, trzeba próbować, a to wymaga czasu" Tym razem historia o... Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
Lubicie czytać książki dla dzieci? Przyznam, że mi zdarza się sięgnąć po tego typu literaturę. Jest to dobry przerywnik od poważniejszych pozycji, by na chwilę odetchnąć, złapać oddech i przede wszystkim się wyluzować. Historie napisane dla najmłodszych czytelników (albo raczej słuchaczy, bo czasami jest to wiek, w którym tajemna sztuka czytania n... Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać