Telewizja stała się integralnym elementem naszego życia. Współcześni poświęcają jej coraz więcej czasu i zastępują nią inne formy aktywności. Staje się ona często towarzyszem życia. Przeciętny Polak poświęca jej dziennie około 4 godzin, a w weekendy od 6 do 8. W krajach rozwiniętych te wskaźniki są jeszcze wyższe i przyjmują czasami patologiczne rozmiary. Co więcej, nawet w krajach o niskim statusie ekonomicznym telewizor staje się artykułem pierwszej potrzeby. Obecność telewizji narzuca się szczególnie w środowisku rodzinnym. Dzięki niej dzieci szybko wchodzą w zakres oddziaływania świata zewnętrznego. Kiedy tylko potrafią poradzić sobie z odbiornikiem telewizyjnym, otwiera się przed nimi ogrom doświadczeń, na które ani nie są przygotowane, ani nie są im potrzebne. Intensywny rozwój telewizji przyniósł określone problemy w wychowaniu młodego pokolenia. Obok rodziny, Kościoła i szkoły, stała się ona czwartym wychowawcą. W wielu rodzinach telewizja odgrywa w tym zakresie decydującą rolę. Jest ona żywiołem niełatwym do podporządkowania czy choćby kontroli. Niemniej jednak coraz bardziej wydaje się być istotną częścią środowiska rozwoju dzieci i młodzieży.