Wczesne dzieło Cărtărescu, składająca się z pięciu obszernych opowiadań, ukazała się w Rumunii najpierw pod innym tytułem: Sen. Tęsknota była w komunistycznym kraju zakazana. Nostagia jest dowodem na to, że pisarz widzi więcej. Z komunistycznego Bukaresztu Cărtărescu stworzył, niczym Alfred Kubin, miasto snu, w którym wszystko jest możliwe: bezdomny mężczyzna wielokrotnie wygrywa w rosyjską ruletkę nawet wówczas, gdy w magazynku brakuje tylko jednego naboju, architekt projektujący fabryki oleju okazuje się być wirtuozem gry na organkach, a dziewczynka znika w fazie REM. Bukareszt okazuje się nie miejscem, ale portalem. Pięć historii subtelnie łączy się ze sobą i w sobie odbija. Wszystkie pokazują realistyczny rewers i fantastyczny awers życia. U Cărtărescu nic nie jest oczywiste i, jak u Cortazara czy Borgesa, wszystko może być magiczne. Jeden z amerykańskich krytyków nazwał trafnie rumuńskiego pisarza „Georgem Lucasem sowieckiego romantyzmu” wskazując jednocześnie najważniejsze narzędzia, z których zbudował piękny schron dla swoich wizji: fantazję i nostalgię.