W nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku w Niemczech doszło do antyżydowskich wystąpień ludności. Bezpośrednim pretekstem do przeprowadzenia akcji zainicjowanej przez władze partyjne i państwowe było zabójstwo sekretarza ambasady niemieckiej w Paryżu, Ernsta vom Ratha, dokonane kilka dni wcześniej przez żydowskiego emigranta z Niemiec, Herschela Grynszpana.
Spalono lub zdewastowano tysiące synagog, domów i sklepów, a wielu Żydów straciło życie. Choć akcja miała mieć charakter spontanicznego ruchu obywatelskiego, uczestniczyły w niej bojówki SA oraz członkowie SS, przy biernej postawie policji i straży pożarnej. Gdy podczas konferencji prasowej zapytano Goebbelsa o to niezrozumiałe zachowanie stróżów prawa, ten odpowiedział: „Nie mogłem wydać naszym policjantom rozkazu strzelania do Niemców, których w głębi ducha popierałem”.
Brak stanowczej reakcji ze strony innych państw utwierdził przywódców nazistowskich w przekonaniu, że można bezkarnie opracować „ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej”. Pogrom przeprowadzony w listopadzie 1938 roku wielu historyków uważa za początek Holokaustu.
Martin Gilbert wykazuje ze złowieszczą jasnością, […] że pogrom przeprowadzony w noc kryształową był po prostu pierwszym krokiem na drodze do ludobójstwa. Choć upłynęło siedemdziesiąt lat, noc kryształowa pozostaje ostrzeżeniem.
„The Observer”
Wnikliwa i poruszająca relacja.
„The Times”
Spalono lub zdewastowano tysiące synagog, domów i sklepów, a wielu Żydów straciło życie. Choć akcja miała mieć charakter spontanicznego ruchu obywatelskiego, uczestniczyły w niej bojówki SA oraz członkowie SS, przy biernej postawie policji i straży pożarnej. Gdy podczas konferencji prasowej zapytano Goebbelsa o to niezrozumiałe zachowanie stróżów prawa, ten odpowiedział: „Nie mogłem wydać naszym policjantom rozkazu strzelania do Niemców, których w głębi ducha popierałem”.
Brak stanowczej reakcji ze strony innych państw utwierdził przywódców nazistowskich w przekonaniu, że można bezkarnie opracować „ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej”. Pogrom przeprowadzony w listopadzie 1938 roku wielu historyków uważa za początek Holokaustu.
Martin Gilbert wykazuje ze złowieszczą jasnością, […] że pogrom przeprowadzony w noc kryształową był po prostu pierwszym krokiem na drodze do ludobójstwa. Choć upłynęło siedemdziesiąt lat, noc kryształowa pozostaje ostrzeżeniem.
„The Observer”
Wnikliwa i poruszająca relacja.
„The Times”