🚔🚔🚔On, to policjant, próbujący pod przykrywką rozpracować grupę przestępczą, a ona to kobieta działająca poza prawem. W dzień właścicielka salonu kosmetycznego, w nocy uczestniczka nielegalnych wyścigów oraz ciemnych interesów. Na pierwszy rzut oka dzieli ich wszystko, na drugi - łączy miłość do szybkiej jazdy i adrenaliny. Kiedy tych dwoje spotyka się, nie może być mowy o nudzie :) Od razu lecą iskry.
Książka napisana luźnym, przyjemnym stylem. Podzielona na krótkie rozdziały, z których każdy poprzedzony jest cytatem. Fajnie - lubię :) Bohaterowie wyraziści i dynamiczni oraz to co lubię, babka ,,z jajem". Autorki postarały się, żeby było niebanalnie. Tutaj mistrzem kierownicy i postacią poza prawem jest kobieta. Fajnie, że nie została sprowadzona do roli słodkiej idiotki całującej ziemię, po której stąpa mężczyzna. Lu to pewna siebie kobitka, która wie, czego chce i nie boi się po to sięgnąć. Zatem jest szybko, jest wściekle i jest ... sexi :) Jeśli szukasz czegoś, co pozwoli Ci się zrelaksować, co czyta się szybko i przyjemnie, a do tego jesteś fanem szybkich aut, motocykli, lubisz gorrrrące sceny - to jest właśnie historia dla Ciebie. Relacja głównych bohaterów, to jak żartują ze sobą, ale i wspierają się kiedy trzeba powoduje, że nie miałam ochoty odłożyć tej książki, aż do samego końca. Tu zatarła się granica między tym, co dobre, a co złe. Lu nie ucieka z krzykiem (no może troszkę), kiedy dowiaduje się, że mężczyzna, który wpadł jej w oko to policjant. Jared w obronie tej kobiety jest gotowy złamać prawo, a wszystko to razem tworzy przesympatyczną parę, która umiliła mi popołudnie.