Trzem braciom Carltonom, osieroconym w dzieciństwie, pozostał pokaźny spadek i, co może ważniejsze, kochająca ich ciotka. Ta energiczna i uparta kobieta posiadła umiejętność kojarzenia idealnych par. Potrafiła też dokonać niemożliwego - przekonać dwoje poranionych przez życie ludzi, żeby nie bali się miłości. Richard i Melanie spotkali się na gruncie zawodowym. On zamierzał kandydować do władz miasta, ona szukała zajęcia jako specjalistka od publicznego wizerunku. Oboje byli dalecy od nawiązania bliższej znajomości, zwłaszcza Melanie, która przeżyła poważny zawód miłosny. Mimo to się zaręczyli, aby nie zawieść ciotki, która robiła wszystko, żeby młodzi stanęli na ślubnym kobiercu. Miały to być jedynie udawane zaręczyny, tymczasem...