Opinia na temat książki Niepokój przychodzi o zmierzchu

RI
@ritozaur · 2021-07-18 18:39:56
Tytuł, który będzie miał zdecydowanie swoich zwolenników jak i przeciwników, książka która będzie zachwycać i budzić skrajne emocje.
Ja stoję pomiędzy, otwieram się zdecydowanie na to co oferuje nagradzana literatura (Booker 2020), z drugiej strony nie jestem w stanie w pełni wejść w historię, którą oferuje Rijneveld. Może nie jestem jeszcze na to gotowa.

Holenderska wieś, w której żyje dysfunkcyjna, silnie wieżąca i przywiązana do zboru rodzina, która doświadcza tragedii jaką jest śmierć syna. Nie potrafi sobie poradzić ze stratą, małżeństwo oddala się od siebie, ojciec skupia się na krowach, matka zatraca się jak i zapomina w codzienności, w jedzeniu czy spełnianiu obowiązków rodzicielki. Depresja z którą oboje nie są w stanie sobie poradzić, zamknięci w swoim świecie, ta relacje zdecydowanie nie wpływa korzystnie na pozostałą trójkę. Pozostawione rodzeństwo, radzące sobie z otoczeniem na swój sposób, wchodzącym silnie w świat dojrzewania i odkrywania.
Główna bohaterka siebie, swoje problemy skrywa za czerwoną kurtką, to taka jej tarcza przed otaczającym światem. Światem w którym się zatraca, z każdym dniem fantazjując bardziej, mocniej.
Trudna w odbiorze, przewodnim wątkiem jest smutek, porzucenie czy melancholia.
Styl, którym operuje Marieke jest bardzo naturalistyczny w odbiorze, momentani brudny, nieprzystępny sprawia, że miałam silną potrzebę odłożenia książki na chwilę by odetchnąć od tego dziwnego nadmiaru.

Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Niepokój przychodzi o zmierzchu
2 wydania
Niepokój przychodzi o zmierzchu
Marieke Lucas Rijneveld
7.3/10

Brud rzeczywistości, chłód rozpaczy, dzieciństwo pełne wstydu. Odważna i bezkompromisowa powieść, jakich mało w literaturze światowej. Międzynarodowa Nagroda Bookera 2020. Mała wioska na holenders...

Komentarze

Pozostałe opinie

Długo szukałam tej książki, a potem równie długo czekała w mojej kolejce do przeczytania. W końcu, gdy po nią sięgnęłam, zorientowałam się, że zapomniałam już, dlaczego tak bardzo chciałam ją przeczy...

Ona w kurtce, zawsze. nie ściga jej nawet do spania. Matka oszczędna do bólu. w kuchni lampa nie ma nawet klosza, goła żarówka daje światło. oszczędza... na czarną godzinę. Ojciec jest, ale nie angaż...

Skończyłam wczoraj "Niepokój przychodzi o zmierzchu" Marieke Lucasa Rijnevelda. Książka zdobyła Międzynarodową Nagrodę Bookera 2020, ale od razu uprzedzam, że nie jest to rzecz dla każdego. Nie można...

PA
@Park2Read

Mocno już dysfunkcyjną rodzinę narratorki nawiedza tragedia w postaci śmierci najstarszego brata, pogłębiając istniejące problemy. Ojciec i matka zmagają się z żałobą, w czym nie pomagają surowe wych...

© 2007 - 2025 nakanapie.pl